Kacper Wróblewski jako „zerówka” na Barbórce [onboard]

Kacper Wróblewski pojawił się na trasie 60. Rajdu Barbórki oraz Kryterium Asów w roli załogi funkcyjnej, zapraszając na prawy fotel swoją partnerkę, Magdalenę Wilk. Reprezentant Orlen Teamu pochwalił się w sieci swoją widowiskową jazdą.

Co do zasady, rola „zerówki” sprowadza się raczej do spokojnej jazdy, przetarcia szlaków i ewentualnego informowania organizatora o problemach i niebezpieczeństwach na drodze. Kto jednak powiedział, iż wyżej wymienionych obowiązków nie można realizować w dość… spektakularny sposób? Choć Kacper Wróblewski nie znalazł się na liście uczestników Rajdu Barbórka, jego przejazdy w roli samochodu funkcyjnego zapewniły kibicom sporo emocji!

Wróblewski wystartował w swojej „cywilnej” Toyocie GR Yaris. Poza szeregiem modyfikacji wizualnych, maszyna została tylko wyposażona w… wyczynowy układ wydechowy. Kacper udowodnił, iż mały japoński hothatch to maszyna do zadań specjalnych, której nie straszne jest błoto, śnieg czy śliski szuter. I poradzi sobie nawet z wymagającą „hopą” na Bemowie.

Kacper Wróblewski
fot. Marcin Maksymiuk MMXPHOTO

Sezon wielkich nadziei

Kacper Wróblewski wraz z pilotującym go Jakubem Wróblem mają za sobą udaną kampanię Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Reprezentanci Orlen Teamu zakończyli sezon na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej, zapisując na swoje konto 158 punktów. Tytuły wicemistrzów wywalczyli Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (204 punkty). Czempionami RSMP 2022 została drużyna ze Szwecji – Tom Kristensson oraz Andreas Johansson (214 „oczek”).

Wróblewski i Wróbel rozpoczęli sezon z przytupem, zwyciężając w jubileuszowej, 50. edycji Rajdu Świdnickiego-Krause. Następnie cykl przeniósł się na luźną nawierzchnię, a drużyna Orlenu wywalczyła drugie miejsce w 41. Rajdzie Podlaskim oraz piątą lokatę na Żmudzi. Po zeszłorocznych niepowodzeniach na Mazurach, Kacper i Jakub zrezygnowali z udziału w 78. Orlen Rajdzie Polski, wykorzystując tym samym jedną, „bezpieczną nieobecność” w RSMP.

Zobacz też: Robert Herba: „gdy tylko wyzdrowieję, to wrócę na rajdy!”

Po powrocie na przyczepny asfalt załoga Skody Fabii Rally2 uplasowała się na najniższym stopniu podium w aż trzech eliminacjach z rzędu – Rajdzie Rzeszowskim, Rajdzie Śląska i domowym Rajdzie Wisły. Problemy techniczne w Wiśle oraz kłopoty z silnikiem przekreśliły szanse duetu na upragniony tytuł mistrzowski, przez co Wróblewski i Wróbel nie stanęli na linii startu ostatniej rundy mistrzostw Polski – 48. Rajdu Koszyc rozgrywanego na Słowacji.

Jak na razie nie znamy planów Kacpra i Jakuba na przyszły sezon. Mamy nadzieję, że duet Orlen Teamu zgromadzi odpowiedni budżet i powróci do walki o rajdowe mistrzostwo Polski!

Zachęcamy Was również do śledzenia poczynań Kacpra w jego mediach społecznościowych.