Karolina Pilarczyk na Warsaw Motor Show

Za nami jedna z najważniejszych imprez motoryzacyjnych w Polsce – targi Warsaw Motor Show. W miniony weekend podwarszawskie hale targowe odwiedziło około 200 tysięcy miłośników motoryzacji i związanych z nią sportów. Wśród zaproszonych gości – plejada znanych ze światowego i polskiego motorsportu z Richardem Hammondem z kultowego Top Geara na czele.


Największe oblężenie jak zawsze było w Strefie Gwiazd, gdzie swoje auta prezentowały Gwiazdy polskiego motorsportu. Nic dziwnego, że organizatorom imprezy zależało, żeby tu właśnie swoje stanowisko miała Karolina Pilarczyk – wielokrotna zwyciężczyni zawodów driftingowych, jeżdżąca obecnie w najbardziej prestiżowej, amerykańskiej lidze drftingowej oraz w ligach europejskich i polskich.
W strefie Karoliny na jej licznych fanów czekała nie lada atrakcja. Karolina zaprezentowała dwa ze swoich samochodów driftingowych, w tym jeden … rozłożony na części. „Na zawodach kibice często przychodzą do nas, oglądają samochód, zaglądają pod maskę czy nawet pod podwozie. Dlatego tu na targach chcieliśmy pokazać to wszystko, czego nie da się zobaczyć na zawodach. Pokazaliśmy jedno z aut rozłożone na części pierwsze. Wyjęliśmy silnik i inne podzespoły, tak żeby każdy mógł zobaczyć jak to wszystko wygląda. Pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony Karoliny fanów, tym bardziej, że prace związane z rozkładaniem auta i wyjmowaniem silnika odbywały się na oczach widzów, dzięki czemu mieli okazję na własne oczy przekonać się czym zajmuje się na co dzień techniczna część zespołu Karoliny i jak wygląda praca w jej warsztacie” – opowiada Mariusz Dziurleja, Team Manager zespołu Karoliny.


Na fanów Karoliny czekały także inne niespodzianki, Karolina i i jej zespół przygotowali dla odwiedzających liczne konkursy i zabawy, w których do wygrania były cenne teamowe gadżety. Publiczność była zachwycona i bardzo aktywnie dała się wciągnąć w tą motoryzacyjną zabawę. „Warszawskie targi to dwa dni bardzo intensywnej ale niezwykle miłej pracy. Tu mam możliwość spotkać się i porozmawiać z moimi fanami. Na zawodach często jestem skupiona na jeździe, kolejnych rundach i nie zawsze mam dla fanów tyle czasu ile bym ciała im poświęcić. Tutaj byłam tylko dla ludzi. Dostałam bardzo dużą dawkę dobrej energii, było mnóstwo pytań o moje starty, zapytań o to jak zacząć żeby spotkać się ze mną nie tylko na stoisku ale także na torze podczas zawodów drigftingowych. Myślę, że co najmniej kilka osób zainspirowałam to tego, żeby zaczęli realizować swoją pasję. Właśnie dlatego kocham takie spotkania” powiedziała uśmiechnięta Karolina. „Byłam także bardzo zaskoczona szeroką wiedzą moich fanów o mnie. W konkursach pytałam na prawdę o szczegóły, okazało się, że kibice wiedzą wszytko o mojej pasji: na jakim jeżdżę paliwie, jakich używam opon, jakimi posługujemy się narzędziami – nie było pytania na które publiczność nie znałaby odpowiedzi. To pokazuje, że ludzie zainteresowani motosportem i moją osobą bardzo mocno śledzą wszystko co się wokół nas dzieje” dodaje Karolina.

Prosto z warszawskich targów Karolina i Mariusz lecą do Las Vegas na największe targi motoryzacyjne w USA – SEMA Show, a relację zarówno z tych warszawskich jak i amerykańskich fani Karoliny będą mogli obejrzeć na jej kanałach social mediach: Instagram, Facebook oraz nowo powstałym kanale YouTube: Karolina CK Pilarczyk.

inf.pras.