Kartingowe Mistrzostwa Świata 2021. Ośmiu Polaków na starcie

1049

W najbliższy weekend poznamy nowych mistrzów świata w kategoriach OK i OK Junior. Miejmy nadzieję, że w obu niedzielnych finałach w rolach głównych wystartują Polacy. Ośmiu naszych szykuje się do rywalizacji w najważniejszych zawodach w tym sezonie.

Stolicą kartingu w tym tygodniu jest andaluzyjskie Campillos. To właśnie tam wystartują za chwilę kwalifikacje do mistrzostw świata dwóch głównych kategorii kartingowych OK i junior OK. Polacy wystartują w najważniejszej imprezie sezonu w obu kategoriach. W juniorskiej zobaczymy Macieja Gładysza i Jana Przyrowskiego. Obaj reprezentują świetne teamy. Janek jest kierowcą słynnego fabrycznego Tony Karta z Włoch, Maciek brytyjskiej ekipy Forza Racing.

Wśród seniorów jest sześciu polskich kierowców. Naszą ekipę tworzą Tymoteusz Kucharczyk i Maksymilian Angelard z fabrycznej ekipy Birela, Karol Pasiewicz reprezentujący szwedzki Ward Racing, Maksymilian Obst z hiszpańskiego DPK Racing, Kuba Rajski z fabrycznej drużyny Kosmic Racing oraz Gustaw Wiśniewski z Sauber Karting. Wśród kilku faworytów do ścisłej czołówki jest wymieniany jeden z polskich kierowców. To Tymek Kucharczyk, niezwykle doświadczony i mający na swoim koncie wiele międzynarodowych sukcesów.

Kto ma największe szanse na zwycięstwo? Faworytów w obu kategoriach jest kilku. Kibicujemy i wierzymy w Polaków, jednak nie sposób nie wymienić Andrei Antonellego z Włoch, Brytyjczyka Arvida Lindblada czy nie wspomnieć świetnie jadących Brazylijczyków Rafaela Camarę i Matheusa Morgatto. Szansę mają również aktualny mistrz świata KZ Noah Millel czy Anglik Joe Turney. W zestawia startowym jest kilku kierowców, którzy mają na swoim koncie światowe tytuły, jak choćby Pedro Hiltbrand, który wystartuje przed własną publicznością. Na pewno tytuł mistrza świata zmieni właściciela, bo Callum Bradshaw, który sięgnął po niego w roku ubiegłym nie wystartuje w zawodach.

W kategorii juniorskiej jednym z głównych faworytów jest obrońca tytułu Brytyjczyk Freddie Slater, ale nie możemy odmówić szans an tytuł również Mattheusowi Ferreirze z Brazylii, Eanowi Eyckmansowi z Belgii czy Jamajczykowi Alexowi Powellowi. Spore szanse upatrujemy w polskich kierowcach, którzy w tym sezonie mogą zawalczyć o czołowe pozycje.

Start kwalifikacji w piątkowe popołudnie. Finały w niedzielę,