Operator toru Nürburgring rozpoczął tegoroczne zimowe prace remontowe. W planach jest między innymi wymiana nawierzchni na ponad kilometrowym odcinku toru, w tym jednej z najniebezpieczniejszych sekcji.
Największy nowy fragment asfaltu, o długości prawie kilometra, zostanie położony w niebezpiecznej i wąskiej sekcji Fuchsröhre. Prace dotyczą nie tylko samej powierzchni, ale również warstw pod asfaltem. Mniejsze fragmenty nawierzchni zostaną wymienione w sekcji Grand Prix – wliczając wyjazd z alei serwisowej.
Zobacz też: Nurburgring 2023 FAIL & WIN! – wyjątkowe ujęcia, mocna kompilacja!
Wymiana nawierzchni to nie jedyny punkt planu modernizacji Nürburgringu przed sezonem 2024. Operator zamierza ukończyć rozpoczętą rok temu cyfryzację toru – chodzi o infrastrukturę pozwalającą na umieszczenie 58 nowych kamer wokół 21-kilometrowej pętli. Poza słupami, na których zostaną umocowane, ekipa budowlana musi doprowadzić do każdego stanowiska prąd oraz światłowód zapewniający połączenie sieciowe z centrum kontroli wyścigu. Do 2025 roku system monitoringu ma zostać wzbogacony o narzędzia wykorzystujące sztuczną inteligencję.
Zobacz też: Damian Lempart z szansą na pobicie rekordu Nordschleife?
Tegoroczne prace na Nürburgringu będą kosztować trzy miliony euro i potrwają niecałe cztery miesiące. Tor zostanie ponownie otwarty 16 marca.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.