Kluza przypieczętował tytuł

Pierwszy dzień rywalizacji w Magurskim Parku Narodowym podczas 15 rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski okazał się szczęśliwy dla Waldemara Kluzy, który mógł cieszyć się z wygranej, dopiero podczas drugiego podjazdu wyścigowego, zostawiając za sobą Dubaia i Andrzeja Szepieńca. Kluza tym samym przypieczętował zdobycie w tym roku tytułu Wicemistrza Polski.

Drugi w klasyfikacji generalnej 15 rundy Dubai, drugim miejscem zapewnił sobie na jedną rundę przed końcem rywalizacji GSMP 2014, tytuł Mistrza Polski, w swoim debiutanckim sezonie startów w wyścigach górskich.

Debiut nowej trasy w kalendarzu GSMP rozpoczął się od podjazdu zapoznawczego, który przerywany był dwukrotnie. Po raz pierwszy podjazd wstrzymany został po wpadnięciu Rafała Szumca w stojącego na nawrocie PO18 Daniela Szarka. Kilka chwil po wznowieniu w tym samym miejscu w bandę wbił się Andrzej Szepieniec.

W trudnych warunkach pogodowych w barierę wpadł również Tomek Myszkier swoim ferrari F430 podczas pierwszego treningu, a  podczas drugiego pobocze zwiedzał Przemek Ozimek w Alfie 156.

Opóźniony o godzinę start do podjazdu wyścigowego nr 1 odbywał się już na suchej nawierzchni. To właśnie w tym przejeździe, poważnie wyglądający wypadek zaliczył Wojciech Szulc swoim Lancerem Evo X grupy N, kończąc serię obrotów i rolek na dachu. Zawodnik został odwieziony do szpitala na obserwację, a jego samochód z wyrwanymi kołami trafił do serwisu.

– Postawiłem wszystko na jedną kartę i nie żałowałem Colta nic, żyłowałem obrotami co się dało, zaryzykowałem i jak widać świetny czas – mówił Waldemar Kluza.

Tuż poza pierwszą trójką sklasyfikowany został Marcin Słobodzian, który stracił do trzeciej pozycji tylko 0,677 tysięcznych. Słobodzian, podczas niedzielnych zawodów będzie musiał powalczyć o zdobycie punktów, które pozwolą mu na zdobycie tytułu drugiego Wicemistrza Polski. Piąte miejsce należało w sobotę do najlepszego kierowcy grupy samochodów historycznych Piotra Ostrowskiego, który po raz pierwszy zaprezentował nowego Lancera Evo VI.

Drugi w grupie HS tuż za Ostrowskim zameldował się Rafał Szumiec w Lancii Delta Integrale, a trzeci Jerzy Gołębiowski w Fordzie Eskorcie Cosworth.

W grupie A, zdecydowanie wygrał Krzysztof Maszczyk. Do pierwszego miejsca Rafał Serafinowicz stracił 4,559 sekundy. Na trzeciej pozycji zameldował się Szołek, zwycięzca klasy A-2000.

Najlepszym zawodnikiem grupy N okazał się Wicemistrz Polski Mateusz Gołek w Lancerze Evo. Drugi na mecie był debiutant w GSMP Dawid Dobrodziej, a trzeci kierowca seryjnej Hondy Civic Type-R Bartosz Bąk, zwycięzca klasy N-2000.

Najszybszym kierowca przednionapędowych samochodów na 3180 metrowej trasie okazał się Piotr Ruciński w Fiacie Seicento Proto, którego sklasyfikowano po dwóch podjazdach wyścigowych na 13 miejscu.

Niedzielna odsłona 1 Wyścigu Magura Małastowska rozpoczyna się o godzinie 9:00 dwoma podjazdami treningowymi 16 finałowej rundy sezonu GSMP 2014.

inf. pras.