KME: Trzecia odsłona mistrzostw w Szwecji

fot. KSP Reportages

Przed nami kolejna odsłona Kartingowych Mistrzostw Europy. Jesteśmy na półmetku tego najbardziej prestiżowego cyklu rozgrywek świata. 142 kierowców zmierzy się na szwedzkim torze w Kristianstad.

W zestawie startowym obu międzynarodowych kategorii występujących w mistrzostwach Europy jest siedmiu Polaków. To nasi „eksportowi kierowcy”, których bardzo często widzimy w rozgrywkach najbardziej prestiżowych w Europie. W kategorii juniorskiej wystartują Maciej Gładysz (Ricky Flynn Motorsport), Jan Przyrowski (Tony Kart), Marcel Kasprzycki (Ward Racing) i Iwo Beszterda (Parolin), który reprezentuje Polskę również w rozgrywkach FIA Karting Academy. W seniorskiej kategorii OK zobaczymy trójkę Polaków. To Maksymilian Obst (DPK Racing), Maksymilian Angelard (Lennox Racing) oraz Karol Pasiewicz (Birel ART).

Na listach brakuje nazwisk dwóch polskich zawodników, których obserwujemy na najwyższym poziomie. To Jakub Rajski (Tony Kart) i Gustaw Wiśniewski (Forza Racing). W Szwecji nie pojawią się na torze, choć widzieliśmy ich w obu wcześniejszych rundach w Portugalii i Hiszpanii.

Impreza w Kristianstad to trzecia, a zarazem przedostatnia runda cyklu mistrzowskiego. Liczymy na dobry start polskich kierowców, którzy znają ten tor doskonale z rywalizacji w poprzednich sezonach. Szczególnie Maciej Gładysz, który po zawodach w roku ubiegłym w Kristianstad wygrał Akademię FIA.

Polacy nie odgrywają w tym sezonie kluczowych ról w mistrzostwach. W klasyfikacji generalnej Maciej Gładysz plasuje się na 11. pozycji, a Jan Przyrowski jest 21. w kategorii juniorskiej. Pozostali Polacy znajdują się w klasyfikacji generalnej, ale z zerowym dorobkiem punktowym. Liderami mistrzostw są Brytyjczycy. Wśród juniorów Nathan Tye (Sodikart), a w seniorskiej OK Joe Turney (Tony Kart).

Tor w Kristianstad to jeden z najstarszych obiektów kartingowych w Szwecji. 50-lecie swojego istnienia Asum Ring obchodził w 2016 roku, a dwa lata wcześniej pojawił się w kalendarzu światowych i europejskich rozgrywek pod egidą FIA. Mierzy 1221 metrów i ma swoje dobre i słabe strony. To tor, który ma techniczne partie i szybkie z długą prostą startową.

Start zawodów w piątkowe południe, kiedy zostaną rozegrane treningi oficjalne (czasówki). W piątek i sobotę kwalifikacje, w niedzielę super heaty i finał.