Robert Kubica wystartuje z 13. pozycji do ostatniego wyścigu sezonu 2024 Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC na torze w Bahrajnie. Zespół polskiego kierowcy nie zdołał zakwalifikować się do czołowej dziesiątki.
Po ostatnie pole position tegorocznych mistrzostw sięgnęła Toyota, której oba prototypy GR010 Hybrid ustawią się w pierwszym rzędzie na polach startowych. W sesji hyperpole dla dziesięciu najszybszych załóg znalazły się oba Ferrari 499P fabrycznego zespołu, lecz nie «klienckie» żółte auto ekipy Roberta Kubicy.
W kwalifikacjach w Bahrajnie uczestniczył Yifei Ye, który wykręcił czas 1:48,282, tracąc zaledwie 0,181 sekundy do 10. miejsca, które dawałoby mu awans do hyperpole. Fabryczny kierowca Ferrari zakwalifikował się na 13. pozycji, z którego w sobotę wystartuje Kubica.
„Miałem wrażenie, że wykonałem solidne okrążenie, jednak ostatecznie zabrakło jednej dziesiątej sekundy do awansu” – skomentował Ye. „Od początku weekendu szukaliśmy idealnego ustawienia samochodu, ale wyścig to inna historia, więc postaramy się wrócić na szczyt jutro”.
Wyścig 8 godzin Bahrajnu rozpocznie się w sobotę o godzinie 12 polskiego czasu. Przed jego rozpoczęciem Kubica, Ye i Robert Szwarcman zajmują dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej, mając na swoim koncie jedno zwycięstwo odniesione na torze Circuit of the Americas.
Wiadomo już, że skład załogi #83 zmieni się przed kolejnym sezonem. Ferrari ogłosiło, że Robert Szwarcman opuści grono fabrycznych kierowców, aby startować w IndyCar. AF Corse zakontraktowało już na jego miejsce Phila Hansona.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.