Leclerc niespodziewanym zdobywcą pole position w Baku

Fot. Ferrari

Charles Leclerc wygrał drugie z rzędu kwalifikacje do wyścigu Formuły 1. Monakijczyk będzie liczył na to, że tym razem wystartuje z pole position, po tym jak pokonał rywali na torze ulicznym w Azerbejdżanie.

Sesja kwalifikacyjna była usłana incydentami, a jeden z nich zadecydował o kolejności w ścisłej czołówce – wypadek Yukiego Tsunody w trzecim zakręcie uniemożliwił kierowcom przejechanie drugiej serii pomiarowych okrążeń w ostatnich minutach sesji Q3, cementując dotychczasowe wyniki.

Rezultat 1:41,218 Leclerca z pierwszej połowy sesji miał więc pozostać niepoprawiony, dając kierowcy Ferrari dziewiąte pole position w karierze. Z drugiego pola wystartuje Lewis Hamilton, który holował się na swoim okrążeniu za zespołowym kolegą Valtterim Bottasem, dzięki czemu pokonał Maxa Verstappena.

Zaledwie 0,002 sekundy do lidera klasyfikacji generalnej stracił Pierre Gasly, który podobnie jak drugi kierowca AlphaTauri Yuki Tsunoda wyjechał na tor dopiero w połowie sesji, po tym jak reszta stawki ukończyła już swoje przejazdy. Piąty był Carlos Sainz Jr, który rozbił się w tym samym miejscu, co Tsunoda, a kolejne pozycje zajęli Lando Norris, Sergio Pérez, Tsunoda, Fernando Alonso i Bottas.

Tuż poza pierwszą dziesiątką uplasował się Sebastian Vettel w Astonie Martinie, któremu również przeszkodziła czerwona flaga – w sesji Q2 spowodował ją Daniel Ricciardo. W pierwszym segmencie kwalifikacji rozbijali się natomiast Lance Stroll i Antonio Giovinazzi.