Charles Leclerc w fenomenalnym stylu odniósł drugą wygraną podczas Grand Prix Włoch na torze Monza! Kierowca Ferrari strategicznie rozegrał duet McLarena, wykorzystując tylko jeden zjazd do boksów i minął linię mety przed Oscarem Piastri i Lando Norrisem.
Start Grand Prix Włoch
Po zgaśnięciu czerwonych świateł dobrze po raz pierwszy w karierze wystartował z pole position Lando Norris. Brytyjczyk w pierwszym zakręcie obronił pozycję wywalczoną w kwalifikacjach…ale stracił ją w szykanie Roggia. Oscar Piastri będąc po zewnętrznej, zmusił do szerszego wyjazdu Norrisa i Australijczyk znalazł się na prowadzeniu już na pierwszym okrążeniu.
Dobry start zaliczył również Charles Leclerc, który w pierwszej szykanie wyprzedził George’a Russella, który, aby uniknąć kolizji z Piastrim, przejechał na awaryjną linię przejazdu. Kierowca Ferrari wykorzystał również walkę duetu McLarena i na wyjściu z szykany Roggia znalazł się przed Norrisem.
LAP 1 / 53
PIASTRI TAKES THE LEAD!! 😱
The Australian sweeps around Norris at the della Roggia chicane to lead the field!! 👏
Leclerc also squeezes past into second, sparking jubilation in the stands! #F1 #ItalianGP pic.twitter.com/ViptiU4v5v
— Formula 1 (@F1) September 1, 2024
Z tyłu stawki przed sekcją Ascari doszło do kontaktu między Danielem Ricciardo i Nico Hulkenbergiem. Australijczyk zjechał do zewnętrznej, broniąc pozycji przed Niemcem, jednak na wejściu w wiraż nr 8 zostawił zbyt mało wolnej przestrzeni swojemu rywalowi i w konsekwencji Haas z nr 27 zetknął się z VCARB z nr 3.
Hulkenberg chwilę później ponownie zetknął się z samochodem VCARB, ale z numerem 22. Niemiec na dojeździe do pierwszej szykany opóźnił na tyle hamowanie, że zderzył się Yukim Tsunodą. Uszkodzenia w samochodzie Japończyka były na tyle duże, że reprezentant zespołu z Faenzy musiał wycofać się z rywalizacji.
W rywalizacji o pozycję z Sergio Pérezem uszkodzeń przedniego skrzydła doznał Russell, jednak zniszczenia prawego przedniego płata nie były na tyle duże, aby kierowca Mercedesa musiał odwiedzić przedwcześnie swoich mechaników.
Piastri buduje przewagę
Po kilku pierwszych kółkach Piastri z okrążenia na okrążenie zaczął budować przewagę nad Leclerkiem. Kierowca Ferrari co prawda wymieniał się najszybszymi przejazdami po rundzie legendarnego toru z Australijczykiem, ale w ogólnym rozrachunku lepsze tempo posiadał Australijczyk.
Na 12. okrążeniu skutki braku docisku zaczął odczuwać Russell, który zaliczył wizytę w boksie na zmianę przedniego skrzydła i opon. Kierowca Mercedesa po wyjeździe z pit lane wrócił do rywalizacji na P16.
Moment w drugim zakręcie Lesmo zaliczył Norris. Zwycięzca ostatniego Grand Prix zbyt szeroko wyszedł z wirażu i jego lewa część samochodu zahaczyła o żwirową pułapkę. Norris chwilę później został poinformowany, że jeśli chce wyprzedzić Leclerca, to musi zastosować podcięcie. Norris posłuchał się poleceń swojego inżyniera i zanurkował do boksu na tyle ostro, że przypalił ostro opony, mając przed sobą widmo potencjalnej kary za przestrzeganie limitu prędkości w alei serwisowej.
Okrążenie później do boksu zjechał Leclerc, który ostatecznie wyjechał za Norrisem. Liderujący w Grand Prix Włoch Piastri odwiedził swoich mechaników na 17. okrążeniu, co pozwoliło mu wrócić przed Norrisem.
Kuriozalną karę otrzymał Ricciardo. Australijczyk ukarany pięcioma sekundami przy wizycie w boksie dostał kolejne dziesięć za to, że…jeden z mechaników dotknął jego samochodu zaraz po tym, jak ten zatrzymał się w wyznaczonym miejscu i nie czekał na upływ wyznaczonej wcześniej kary.
Red Bulle przewodzą na Monzy
Po wizytach kierowców McLarena, Ferrari i Mercedesa w boksach, stawce przewodził Max Verstappen i Pérez. Duet Red Bulla, startując na oponach twardych, starał się wyrobić przewagę, która na późniejszym etapie wyścigu miała przynieść wymierną korzyść.
Holender ostatecznie zjechał do swoich mechaników na 22. okrążeniu, ale jego postój został opóźniony do 6.2 sekund ze względu na problemy z obsadzeniem prawego tylnego koła.
Okrążenie później do boksu zjechał liderujący przez chwilę Pérez, którego wizyta w boksie był znacznie szybsza. Tym samym pozycję lidera Grand Prix Włoch ponownie objął Piastri, który z każdym okrążeniem poprawiał czas najlepszego kółka wyścigu. W międzyczasie karę dodatkowych dziesięciu sekund otrzymał Kevin Magnussen.
Na 31. okrążeniu doszło do walki między Pérezem i Russellem. Brytyjczyk zaatakował Meksykanina w pierwszej szykanie i ponownie ściął pierwszą szykanę w walce. Z tej walki zwycięsko wyszedł kierowca Red Bulla.
LAP 31 / 53
Russell tries the outside at both chicanes, but Perez holds firm for the moment 💪#F1 #ItalianGP pic.twitter.com/WZzblEWQPt
— Formula 1 (@F1) September 1, 2024
Na czele z kolei Leclerc zaczął zbliżać się do Norrisa, który przestrzelił szykanę Roggia. Monakijczyk został zachęcony przez swojego inżyniera do podkręcenia tempa ze względu na to, że w samochodzie z nr 4 zaczęło pojawiać się ziarnienie opon. Widząc zaistniałą sytuację, inżynierowie McLarena ściągnęli swojego kierowcę na drugą wizytę w boksach.
Na 36. kółku drugą wizytę w boksach odbył również Pérez. Kierowca Red Bulla po zmianie opon wyjechał na dziewiątej pozycji.
Dwie rundy Pérezowi w pierwszej szykanie odgryzł się w końcu Russell. Brytyjczyk skutecznie zaatakował swojego rywala, który bronił się aż do szykany Roggia, ale tym razem musiał uznać wyższość zawodnika Mercedesa.
Podczas okrążenia nr 39. do boksu zjechał Piastri. Australijczyk zapytany chwilę wcześniej, czy jest możliwa jazda na jeden pit stop, stanowczo zaprzeczył. Tym samym po jego zjeździe do boksu na prowadzeniu znalazł się Leclerc przed Sainzem.
Finałowa rozgrywka Grand Prix Włoch
Ferrari po zjeździe dwóch zawodników McLarena prowadziło w stawce, co mogło świadczyć o podjęciu ryzyka i jeździe na jedną zmianę.
Widząc, co się święci, Norris przyspieszył i na 41. zaczął naciskać na tyle, że wyprzedził w pierwszej szykanie Verstappena i wskoczył na czwartą pozycję. Kierownictwo Red Bulla po tym manewrze zdecydowało się wezwać trzykrotnego mistrza świata do boksów.
W szaleńczej końcówce na 7. kółek przed metą Piastri dopadł do Sainza przed szykaną Ascari i wyprzedził Hiszpana po zewnętrznej. Na ten moment Australijczyk miał 11 sekund straty do prowadzącego Leclerca i z każdym kilometrem zmniejszał stratę do rywala.
Do Sainza okrążenie później dojechał Norris, który wyprzedził zawodnika Ferrari na pięć rund przed końcem Grand Prix Włoch.
LAP 45 / 53
PIASTRI INTO SECOND!! 😱
He passes Sainz on the OUTSIDE into Ascari and sets off in pursuit of Leclerc in the other Ferrari! 👏#F1 #ItalianGP pic.twitter.com/jJatFbhJ9q
— Formula 1 (@F1) September 1, 2024
Piastri w szaleńczym pościgu za Leclerkiem zmniejszał stratę z okrążenia na okrążenie, ale ostatecznie nie dał rady dogonić Monakijczyka, który w fenomenalnym stylu wygrał po raz drugi Grand Prix Włoch, pięć lat po swoim pierwszym zwycięstwie we włoskiej rundzie.
Klasyfikacja Grand Prix Włoch:
Your top 10 after an absolute CLASSIC in Monza 🇮🇹📈#F1 #ItalianGP pic.twitter.com/c9cLNrftJW
— Formula 1 (@F1) September 1, 2024