Wielu czytelników RALLY and RACE zapewne pamięta symulator Live for Speed, który królował na komputerach zanim powstał rFactor, iRacing, a o grach F1 nikt nawet nie myślał. Ponad 20 lat po premierze, wciąż otrzymuje aktualizacje.
W kwietniu ubiegłego roku LFS świętował swoje 20-lecie. Z tej okazji autorzy opublikowali aktualizację 0.7D, po której nic się nie działo… aż do teraz.
Wersja 0.7E jest kierowana przede wszystkim do twórców treści, bowiem poprawia narzędzia do tworzenia modeli oraz edytor pojazdów. Pojawiły się także nowe opcje w pracy z deską rozdzielczą, jak nowe tła, wskaźniki czy kontrolki.
Kierowcy też znajdą coś dla siebie. Udoskonalono oświetlenie, wykorzystując do tego pracę włożoną w rozwijaną równolegle nową wersję LFS, która ma umożliwiać jazdę w nocy. Ponadto dodano wsparcie dla podnoszonych świateł.
Nie wszyscy mogą wiedzieć, że w LFS znajdziemy także motocykle. Najnowsza aktualizacja naprawia większość błędów związanych z nieudolnymi jak dotąd w tej dyscyplinie przeciwnikami komputerowymi.
Więcej informacji o Live for Speed znajdziecie na oficjalnej stronie.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.