Lotnicza obcierka Marczyka o drzewa [wideo]

Przypominamy to kluczowe wydarzenie z soboty gdzie na hopie Skoda Marczyka i Gospodarczyka otarła się o drzewa. To mogło wpłynąć na wyniki całego rajdu. W efekcie w Fabii wyrwało tylny błotnik. Na szczęście kierowca opanował lądowanie i obeszło się na strachu.

– Jestem bardzo szczęśliwy. To był mocny dzień w naszym wykonaniu. Mieliśmy też trochę szczęścia, bo otarliśmy się o drzewo po hopie na piątym biegu. Jutro długi dzień, ale jesteśmy w formie, więc postaramy się utrzymać naszą pozycję – podsumował Miko Marczyk, wspominając o gorącym momencie na OS 5.