Łukasz Tyszkiewicz i Łukasz Nagraba powalczą o pierwsze podium w sezonie

fot. Kamil Cichocki

Rallycrossowe Mistrzostwa Polski budzą się z zimowego snu. Już w najbliższy weekend 1-2 kwietnia na Autodromie Słomczyn SKP Rallycross Team w składzie Łukasz Tyszkiewicz i Łukasz Nagraba powalczą o pierwsze podium w sezonie!

Poprzedni rok był czasem zmian pod kątem sprzętu i zdobywania doświadczenia. Zwłaszcza dla Łukasza Tyszkiewicza, który przesiadł się do Forda Fiesty RX Proto z napędem na cztery koła i już w pierwszym sezonie starów zdobył Tytuł Mistrza Polski wygrywając wszystkie wyścigi.

Podczas pierwszej rundy Rallycrossowych Mistrzostw Polski zawodników SKP Rallycross Team zobaczymy w dwóch klasach: Łukasz Tyszkiewicz wystartuje w SuperCars Light obok takich kierowców, jak Michał Peterlejtner w Skodzie Fabii RX czy Wojciech Złotnicki w drugim Fordzie Fiesta

“Tegoroczny sezon na pewno będzie inny od poprzednich. Występujemy w roli faworyta co nie jest łatwe , natomiast bardzo przyjemne ????  Cały zespół Maney Motorsport pracował przez zimę , aby samochód był dobrze przygotowany na ten sezon. Wprowadzone zostało kilka zmian względem zeszłego sezonu. Mam już za sobą cenne kilometry w tym aucie i wiem, że w określonych warunkach mogę powalczyć o podium w generalce. Jednak w najbliższy weekend chcę skoncentrować się na dobrym rozpoczęciu sezonu, bez niewymuszonych błędów, żeby ocenić, gdzie moje tempo znajduje się na tle konkurencji” – mówi Łukasz Tyszkiewicz z SKP Rallycross Team

Zespołowym kolegą Łukasza Tyszkiewicza jest Łukasz Nagraba. Znany przede wszystkim ze startów wyjątkowym samochodem – Oplem Adamem, który został specjalnie przebudowany do zawodów rallycrossowych. Cel na ten sezon jest jeden – obrona mistrzostwa w klasie Super National 1600.

“Moim największym atutem jest doświadczenie. Razem z całym zespołem wiemy, co potrafi nasz Opel Adam RX, dlatego tę wiedzę chcę zmienić w prędkość podczas każdej rudny Mistrzostw Polski Rallycross. Cel jest jeden – podczas każdego startu ograniczyć błędy do minimum i sięgnąć po mistrzostwo na koniec sezonu. Zdaję sobie sprawę, że pierwsza runda może wiele zweryfikować, dlatego podchodzę do niej z dużym szacunkiem. Po weekendzie okaże się, gdzie jesteśmy na tle konkurencji i jak bardzo moje plany są realne” – dodaje Łukasz Nagraba.