W wywiadzie dla oficjalnej strony Rajdowych Mistrzostw Świata Maciej Szczepaniak wyraził swoją opinię na temat tegorocznego układu sił w kategorii WRC2. Według Macieja, walka w podklasie Challenger nie jest żadną ujmą, zwłaszcza ze względu na różnice budżetowe, większe doświadczenie rywali oraz wsparcie „fabryk”.
Po zdobyciu trzeciego miejsca w Rajdzie Europy Centralnej, Szczepaniak udzielił niezwykle ciekawej wypowiedzi dla wrc.com. Stawiając sprawę jasno, dziś trudno odmówić mu racji:
„Powinniśmy być dziś dumni z tego co robimy, skupiając się na walce w WRC2 Challenger. Jesteśmy prywatnym zespołem, działającym dzięki sponsorom. Nasze możliwości są nieco inne, jeśli porównamy „Kajta” i mnie z takimi zawodnikami jak Mikkelsen czy Greensmith. Oni są niezwykle doświadczeni, jeżdżą w trzynastu rundach rocznie, rozwijają samochody dla „fabryki”, jeżdżą w pół-warsztatowym zespole. Wciąż jesteśmy w czołówce klasyfikacji generalnej WRC2 i nie powinniśmy oceniać się przez pryzmat Andreasa. Gdy jeździłem z Robertem Kubicą w 2014 roku, Andreas był już w najlepszym zespole WRC Volkswagena. Swoją karierę w WRC rozpoczął w 2008, gdy „Kajto” jeździł w… Mistrzostwach Polski”.
Kwestia mistrzowskich tytułów w WRC2 została rozstrzygnięta – Andreas Mikkelsen może cieszyć się z kolejnego triumfu. Załoga Orlenu może jeszcze wygrać subklasę Challenger, skierowaną do zawodników bez sukcesów w Mistrzostwach Świata, którzy nie punktowali nigdy dla zespołów fabrycznych. Na razie na fotelu lidera znajduje się Sami Pajari. „Kajto” wraz z Maciejem tracą do Fina dziesięć oczek. Do tytułu wystarczy im podium w Japonii.
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 41. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
Podobają Ci się nasze newsy? Zaobserwuj Rally And Race także na Google News.