Marczyk wygrywa w Sądzie Apelacyjnym FIA. Polacy tuż za podium ERC

fot. Miko Marczyk - oficjalny profil Facebook

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk dokonali niemożliwego. Duet Orlen Teamu wygrał sprawę w Sądzie Arbitrażowym FIA, doprowadzając do anulowania kary z Rajdu Wysp Kanaryjskich. Dzięki temu Polacy są tuż za podium „generalki” ERC!

W ramach przypomnienia, zespół sędziowski 48. Rajdu Wysp Kanaryjskich zadecydował o nałożeniu dotkliwej, dwuminutowej kary na Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Delegat techniczny FIA zauważył bowiem, iż Polacy wykorzystali jedną, niezarejestrowaną oponę. Fakt ten (spowodowany zwykłą pomyłką) potwierdził inżynier polskiej załogi, Marcis Kenavs. Ba, nasi rodacy sami zgłosili swój błąd włodarzom drugiej rundy FIA ERC. Zgodnie z opinią koncernu Michelin, felerna opona nie mogła stanowić żadnej przewagi sportowej. Dementując plotki, Marczyk i Gospodarczyk nie przekroczyli także dozwolonej liczby opon.

Zobacz też: Marczyk zaprasza młode talenty na prawy fotel Fabii RS Rally2

Sędziowie pozostali jednak niewzruszeni, karcąc Polaków za naruszenie artykułu 13.3. FIA Rally Regional Sporting Regulations V1A. Biało-czerwony obóz postanowił zatem dochodzić swoich praw w wyższej instancji, kierując stosowne odwołanie do Międzynarodowego Sądu Apelacyjnego FIA (ICA). Zastosowana argumentacja była prosta – w regulaminach nie ma żadnej informacji, jakoby zawodnik lub zespół byli odpowiedzialni za wysłanie kodów opon do delegata technicznego FIA (wymieniony jest tylko dostawca ogumienia). Nie występują zatem żadne podstawy prawne do nałożenia tak drakońskiej kary. Idąc dalej, pomyłka nie miała wpływu na tempo załogi z numerem #6. Mało tego – użyto znacznie starszej opony.

Po dostarczeniu wymaganej dokumentacji, Międzynarodowy Sąd Apelacyjny FIA wyznaczył termin przesłuchania, przedstawiciele wnioskodawców stawili się w Genewie 18 lipca. Dziś włodarze FIA ICA wydali ostateczny werdykt, z którego… ucieszą się biało-czerwoni kibice!

Marczyk
fot. Miko Marczyk – oficjalny profil Facebook

Marczyk i Gospodarczyk odzyskują punkty

W opublikowanym dziś, szesnastostronicowym werdykcie Sądu Arbitrażowego czytamy, że sędziowie przychylają się do stanowiska zaprezentowanego przez polski obóz. Po pierwsze, przedstawiciele ICA są zgodni iż załoga Orlen Teamu popełniła błąd w sposób nieświadomy, zaś wykorzystanie niezarejestrowanego ogumienia nie było spowodowane chęcią oszustwa lub uzyskania przewagi sportowej. Co najważniejsze Sąd podziela opinię, że kara nałożona przez ZSS 48. Rally Islas Canarias była zbyt surowa i nieadekwatna do popełnionego czynu.

Z drugiej jednak strony FIA jest świadome iż Marczyk powinien zostać ukarany, a włodarze Federacji muszą możliwie jak najprędzej doprecyzować zapisy w regulaminie… Dlatego też zespół dwukrotnego mistrza RSMP zmuszony będzie zapłacić karę 10 000 euro, do których  doliczona zostanie połowa kosztów sądowych. Miko i Szymon mogą jednak mówić o bardzo cennym zwycięstwie – tabela Rajdu Wysp Kanaryjskich zostanie zmieniona, Polacy wrócą na siódme miejsce w klasyfikacji, a na ich koncie pojawi się dodatkowe trzynaście punktów.

Decyzja Sądu Arbitrażowego FIA sprawia, iż Marczyk i Gospodarczyk zaliczą spory awans w tabeli Mistrzostw Starego Kontynentu. Nasi rodacy wskakują na czwartą lokatę z dorobkiem pięćdziesięciu ośmiu punktów. Do miejsca na podium brakuje dziś ledwie jednego „oczka”. Liderami wirtualnej „generalki” są obrońcy tytułu, Paddon/Kennard (osiemdziesiąt dziewięć punktów). Na drugim miejscu plasują się Franceschi/Malfoy (osiemdziesiąt dwa punkty). W kalendarzu znajdziemy jeszcze trzy rundy – „Barumkę”, Rally Ceredigion oraz Rajd Śląska.

Oficjalną klasyfikację sezonu 2024 FIA ERC znajdziecie oczywiście na stronie czempionatu. Po najnowsze informacje z polskich i zagranicznych oesów zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!