#15 RLR M SPORT (GBR) - LIGIER JS P320/NISSAN - LMP3 - HORST FELBERMAYR (AUT) GAEL JULIEN (FRA) MATEUSZ KAPRZYK (POL) DURING THE 4 HOURS OF LE CASTELLET, SECOIND ROUND OF THE 2023 EUROPEAN LE MANS SERIES (ELMS) AT CIRCUIT PAUL RICARD, LE CASTELLET (FRA), JULY 13-17/2023
Jedyny Polak w stawce European Le Mans Series ukończył czterogodzinny wyścig na francuskim torze Paul Ricard walcząc o podium i sięgając na mecie po czwarte miejsce, swój najlepszy rezultat w mistrzostwach Europy.
21-latek z Katowic wskoczył za kierownicę prototypowego Ligiera ekipy RLR Msport po dwóch godzinach rywalizacji, po których jego zmiennik, Austriak Horst Falbermayr Jr., był w stanie przebić się z siódmego pola startowego na szóste miejsce w klasie LMP3.
Jedyny Polak w stawce spędził za kierownicą kolejną godzinę, widowiskowo przebijając się na swojej zmianie z szóstej na świetną, trzecią pozycję i ponownie pokazując kapitalne tempo.
Na godzinę przed metą kierowca ORLEN Teamu przekazał auto swojemu zmiennikowi, Francuzowi Gaelowi Julienowi, który na finiszu walczył o podium, ostatecznie finiszując na czwartym miejscu.
Trzecia z sześciu rund ELMS odbędzie się pod koniec sierpnia na hiszpańskim torze Motorland Aragon, na którym wyścig będzie kończył się już po zmroku.
„To był bardzo trudny, ale ekscytujący weekend – mówi Mateusz Kaprzyk, który sięgając po swój najlepszy rezultat w ELMS awansował jednocześnie na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej. – Warunki podczas wyścigu były bardzo wymagające, a samochód dość mocno się ślizgał na rozgrzanym asfalcie, ale świetnie się bawiłem, a zespół wykonał kapitalną pracę. Mieliśmy trochę problemów podczas treningów, ale bardzo dobrze przepracowaliśmy cały weekend i po niezłych kwalifikacjach wiedzieliśmy, że możemy walczyć o podium. Oczywiście czujemy lekki niedosyt, bo finisz w pierwszej trójce był na wyciągnięcie ręki, ale czwarte miejsce to i tak mój najlepszy rezultat w ELMS, więc mogę być zadowolony. Dziękuję całej ekipie, kibicom i naszym partnerom, dzięki którym możemy dostarczać polskim fanom takich emocji. Jestem pewien, że w kolejnych wyścigach także będziemy walczyć w czołówce, dlatego nie mogę już doczekać się sierpniowej rundy na nowym dla mnie torze Motorland Aragon”.
David Dziwok znakomicie zaprezentował się podczas trzeciej rundy sezonu Porsche Sprint Challenge Central Europe, która po raz pierwszy odbyła się na torze Balaton Park...