Jakub Matulka i Daniel Dymurski wracają na zwycięską ścieżkę! Duet wspierany przez Totalizator Sportowy wywalczył kluczowe zwycięstwo w domowym Rajdzie Śląska – szóstej i przedostatniej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Triumf przed własną publicznością oznaczał, iż Kuba i Daniel pozostają w grze o tytuły, o które zawalczą w wielkim finale sezonu 2023 – 68. Rajdzie Wisły.
Plan zrealizowany! Tak w skrócie opisać można ostatni weekend w wykonaniu duetu Lotto Matulka Rally Team. Jakub i Daniel stanęli na najwyższym stopniu podium domowego, 7. Rajdu Śląska, wracając do wyścigu o mistrzowską koronę czteronapędowej klasy 3. Przed finałowym akordem sezonu 2023 szansę na tytuł mają aż trzy drużyny, a różnice w tabeli są wręcz… iluzoryczne. Taki stan rzeczy sprawia, iż załogi dysponujące maszynerią Rally3 będą musiały zagrać va banque, stawiając wszystko na jedną kartę. Kiedy w pozostałych klasach mamy już „musztardę po obiedzie”, w grupie 3. czeka nas rajdowe danie główne i oesowy deser. A jak widać po przebiegu tej kampanii, Jakub i Daniel mają wilcze apetyty!
Dreszczowiec z happy endem
Rywalizacja w czteronapędowej klasie 3. miała być jedną z najgorętszych pozycji w menu 7. Rajdu Śląska, zwłaszcza w kontekście kolejnego pojedynku Jakuba z Piotrem Parysem. Niestety, emocje ostudziła kara, którą nałożono na Parysa… jeszcze przed pierwszą próbą sportową. Jakub i Daniel skupili się więc na bezpiecznej jeździe oraz dowiezieniu niezwykle cennych punktów. Ekipa Lotto Matulka Rally Team zadbała jednak o odrobinę dramaturgii, pokonując finałowy power stage na… światłach awaryjnych. Mimo usterki, wypracowana wcześniej przewaga pozwoliła im na upragniony triumf na „własnej” ziemi. Zwycięstwo w województwie śląskim sprawiło, iż Kuba i Daniel pozostają w grze o mistrzostwo klasy 3:
Jakub Matulka:
„Start w Rajdzie Śląska poprzedziły bardzo intensywne przygotowania. Byliśmy świadomi, że czeka nas spore wyzwanie – sytuacja w tabeli po dość pechowym Rajdzie Rzeszowskim nie wyglądała kolorowo, musieliśmy więc zaatakować tocząc kolejny, zacięty pojedynek z Piotrkiem i Damianem. Jednakże piątkowa, dość nieoczekiwana kara nałożona na naszych rywali skłoniła nas do zmiany taktyki. Pojechaliśmy szybko, jednak bez zbędnego ryzyka, nie musząc wygrywać kolejnych oesów. Zamierzaliśmy zawalczyć na power stage’u, ale plany pokrzyżowała nam usterka maszyny. Z trudem udało nam się dotrzeć do mety, a wypracowana wcześniej przewaga wystarczyła – dowieźliśmy upragnione zwycięstwo w „domowej” rundzie. Myślami jesteśmy już na Rajdzie Wisły, tam rozstrzygną się bowiem losy tego sezonu. W grze jesteśmy my, Piotr Krotoszyński z Mateuszem Martynkiem oraz Piotr Parys i Damian Syty. Nie mogę doczekać się tego starcia mając wielką nadzieję, że o mistrzowskich tytułach w naszej klasie zadecyduje równa, bezpośrednia walka na trasie!”.
Daniel Dymurski:
„Wiedzieliśmy, że przez swoją długość oraz trudność, Rajd Śląska będzie wymagać od nas pełnego skupienia – od startu aż do finałowej mety lotnej. Naszym celem było zdobycie jak największej ilości punktów i odrobienie straty w tabeli, co było wręcz kluczowe dla dalszej walki o mistrzowski tytuł w klasie 3. Końcówka, zwłaszcza ostatni odcinek specjalny, były naprawdę stresujące. Na szczęście dotarliśmy do mety – cel osiągnięty, to najważniejsze. Czas na chwilę przerwy, już niebawem rozpoczniemy przygotowania do ostatniej rundy!”.
Matulka w walce o złoto!
Spoglądając na oficjalną tabelę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski Dymurski i Matulka zgromadzili do tej pory 147 punktów. O trzy „oczka” więcej mają Krotoszyński i Martynek, zaś liderami czteronapędowej grupy 3. są Parys oraz Syty (151 punktów). Jak widać, różnice są wręcz iluzoryczne. Można więc pokusić się o stwierdzenie, iż najszybsza załoga Rajdu Wisły… zgarnie wszystko, zdobiąc swoje kaski mistrzowskim laurem sezonu 2023. Zawodnicy wspierani przez Totalizator Sportowy staną na starcie w Wiśle w jednym celu – przypieczętowaniu tegorocznej kampanii przekonującym triumfem. Oby barwy ich kanarkowej Fiesty Rally3 evo były zwiastunem medalu, który odbiorą na mecie imprezy!
Zachęcamy do zaobserwowania mediów społecznościowych Jakuba, na których Gliwiczanin relacjonuje przebieg swoich startów, zabierając fanów za kulisy sportowej rywalizacji. Jeśli chcecie nieco lepiej poznać tego młodego, ambitnego zawodnika, koniecznie przeczytajcie nasz obszerny wywiad, w którym pytamy Jakuba o początek jego kariery i plany na… WRC! Po więcej rajdowych emocji i wieści prosto z oesów RSMP zapraszamy na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!