Nikita Mazepin nie zgodził się z nałożonymi na niego sankcjami i podjął walkę z TSUE. Niestety… Wygrał! To nie oznacza jednak, że syn rosyjskiego oligarchy mającego powiązania z Putinem wróci do F1.
Nikita Mazepin nie jest wart aby poświęcać mu wiele zdań, ale sytuacja którą wspominamy jest ważna dla światowego motorsportu. Przypomnijmy jego sytuację. Rok temu, po napaści Rosji na Ukrainę pisaliśmy o wykluczeniu rosyjskiego kierowcy z cyklu F1. Po zaledwie jednym, na dodatek niezbyt udanym sezonie w Formule 1 Mazepin pożegnał się z „karierą”. Głośno jednak krzyczał, że z sytuacją się nie zgadza, a zespół Uralkali Haas F1 Team zarzucał nawet „hipokryzję”. Do dziś nie wiemy w jaki sposób rozumie on ten wyraz, jednak to, że jest synem bliskiego znajomego funkcjonariusza KGB, zbrodniarza wojennego Władimira Putina… Nie pozostawia złudzeń, że rozwiązanie z nim kontraktu było oczywistym ruchem. Z tym i innymi ograniczeniami młody rosjanin się nie zgodził
Zobacz również: Hass rozstaje się z Mazepinem
Mazepin wszedł w polemikę z TSUE
Dziś fakt jest taki, że Nikita Mazepin i jego ojciec Dmitrij wygrali sprawę w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. To jednak nie świadczy o tym, że (były już) kierowca F1 będzie mógł realnie wrócić do rywalizacji. Po rozpoczęciu wojny szefowie Haasa rozwiązali umowę z Uralkali, co naturalnie wykluczyło Mazepina z zespołu. Dodatkowo Unia Europejska nałożyła sankcje na firmę ojca Mazepina.
TSUE przyznał, że sankcje nie mogą wpływać na udział Nikity Mazepina w cyklu F1 na terenie Unii Europejskiej. Może on zawierać umowy sponsorskie, jednak takie, które nie są związane z jego ojcem, na którym nadal ciążą sankcje.
Zobacz również: Clarkson do Mazepina „Ty p********* d*****. Ścigaj się na własną rękę!”
Mimo wygranej w TSUE jego powrót do F1 i tak ma niewielki sens pod kątem sportowym, ponieważ sezon już ruszył, dodatkowo NIE MOŻE on występować pod flagą rosyjską. Biorąc pod uwagę, że w sezonie 2021 omawiany „talent” na 22 wyścigi Formuły 1 ukończył 16 z nich, a najlepszym wynikiem było 14 miejsce w Grand Prix Azerbejdżanu… Nie mówimy tu więc o walce o Mistrza.
Zobacz również: Mazepin w styczniu podpisał kontrakt z 99Racing
W styczniu świat obiegła informacja o podpisaniu przez Mazepina kontraktu z zespołem 99 Racing i planowanych startach w Asian Le Mans Series. Nie dotarły jednak do nas wieści o sukcesach.