Damian Litwinowicz znakomitym wynikiem otwiera sezon Mistrzostw Europy Rallycross. Na niezwykle widowiskowym, ale i wymagającym obiekcie w Nyirad wywalczył najwyższy stopień podium.
To wyśmienity początek sezonu dla polskiego zawodnika. Chociaż pierwszy dzień minął pod znakiem pecha i urwanego koła po kontakcie z rywalem. Dzisiaj było już zdecydowanie po myśli Damian. W finale startował z pierwszego pola i chwila grozy pojawiła się po ataku Kormoczi startującego VW Polo. Ale po nieudanym ataku, polskie Audi zyskało przewagę i Litwinowicz nie oglądając się za siebie uciekał rywalom, którzy zaczęli się przepychać. Udany start, czyli to co było piętą Achillesową Damiana w ubiegłym roku pozwolił na objecie prowadzenia po starcie i dowiezienie go do mety. Na ostatnich metrach musiał jeszcze zachować zimną krew po wyjściu z Joker Lapa niemal tuż pod zderzak Isaksatre. Ale wszystko zakończyło się szczęśliwie dla Polaka. Warto dodać, że było to także pierwsze zwycięstwo w rundzie Mistrzostw Europy. Podwójne gratulacje dla Damian.
Zobaczcie finał który był transmitowany na MotoWizji:
