Mega dzwon Kotarby na Rajdzie Lipawy

fot. Facebook - Saulius Kairaitis

Łukasz Kotarba i Tomasz Kotarba nie zaliczą Rajdu Lipawy do udanych. Na siódmym odcinku specjalnym zaliczyli potężnego dzwona. Ich auto dachowało.

Po dachowaniu kibice od razu pobiegli w kierunku leżącego na lewym boku samochodu i na szczęście od razu ujrzeli uniesiony w górę kciuk pilota co znaczyło, że wszystko OK.