Sezon 2024 Tarmac Masters Rajdowych Mistrzostw Dolnego Śląska został zainaugurowany w sobotę podczas 8. Tech-Mol Rally. Impreza zorganizowana w Nowej Rudzie i okolicach padła łupem załogi przygotowującej się do sezonu RSMP.
Aktualny Mistrz Polski RSMP Grzegorz Grzyb i jego pilot Łukasz Zapart w Skodzie Fabii Rally2 Evo objęli prowadzenie po drugim odcinku specjalnym „Dzikowiec”, mając do odrobienia tylko jedną dziesiątą sekundy do zwycięzców OS1 „Jugów” – braci Jarosława i Marcina Szejów, którzy debiutują w czeskim samochodzie, po przesiadce z Hyundaia i20 R5.
W momencie zjazdu na pierwszy serwis różnica na czele stawki wynosiła 3,4 sekundy. Blisko trzymali się także Zbigniew Gabryś i Adrian Sadowski w kolejnej Skodzie, tracąc do poprzedzającej załogi 1,2 sekundy. Czwarci Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski byli już 15 sekund za liderem.
OS2 był pechowy dla załogi RALLY and RACE Team – Krzysztof Czechak i Bartosz Michalski musieli zjechać z trasy po eksplozji silnika. Była to jedna z aż dziewięciu załóg, które nie pojawiły się na starcie kolejnego odcinka specjalnego.
Podczas drugiego przejazdu próby „Jugów” najszybsi znów byli Szejowie. Wygrana o 1,4 sekundy nie wystarczyła jednak, aby powrócić na prowadzenie, a pozwoliła jedynie zbliżyć się na dwie sekundy do Grzyba.
Aktualny Mistrz Polski wraz ze swoim pilotem odjechali jednak znacząco podczas kolejnej próby – drugiego przejazdu „Dzikowiec”, pokonując Szejów o sześć sekund. Dwie prowadzące w rajdzie załogi rozdzielili na OS4 Gabryś i Sadowski, zmniejszając swoją stratę do drugiego miejsca do 1,9 sekundy. W momencie zjazdu na drugi serwis Byśkiniewicz i Siatkowski mieli już prawie pół minuty straty.
Szejowie mieli skompletować zwycięstwa na próbie „Jugów”. Podczas trzeciego i ostatniego jej przejazdu znów ustanowili najlepszy czas, tym razem pokonując Grzyba i Zaparta o ponad pięć sekund. Z dobrej strony na OS5 pokazali się Byśkiniewicz i Siatkowski, uzyskując drugi czas. O ile dwie czołowe załogi dzieliły w tym momencie mniej niż trzy sekundy, Gabryś i Sadowski stracili kontakt z liderami, odstając już na 11,5 sekundy.
Na OS5 doszło do pierwszego do tej pory wypadku: Tadeusz Bieńko i Michał Majewski znaleźli się poza trasą. Niedługo później na tym samym odcinku odpadli Figlak Paweł i Umiński Dominik w Fiacie Seicento. Obu załogom nic się nie stało.
Tak jak jego rywale zdominowali krótszy z odcinków specjalnych, tak Grzyb i Zapart wyspecjalizowali się na prawie 12-kilometrowej próbie „Dzikowiec”. Na ostatnim jej przejeździe załoga #1 powiększyła swoją przewagę o 2,5 sekundy, aby zjechać z trasy mając ponad 5-sekundowy margines. Czołowa dwójka na tym etapie mocno już odjechała od reszty rywali: Gabryś z Sadowskim tracili już 22,5 sekundy, a Byśkiniewicz z Siatkowskim 34,5 sekundy przed ostatnią próbą Power Stage.
Walka o zwycięstwo w rajdzie rozegrała się na dystansie 1,8 kilometra ostatniej próby w Nowej Rudzie. Zwycięzcami „Tubojulita Power Stage Nowa Ruda” byli Szejowie, pokonując załogę Gabryś/Sadowski o 0,9 sekundy. Grzyb z Zapartem finiszowali z trzecim czasem, lecz oddali tylko 1,1 sekundy, co w zupełności wystarczyło do zwycięstwa na inaugurację sezonu Tarmac Masters.
Załoga #1 ukończyła rajd z czasem 31:00,7, pokonując swoich głównych rywali o 4,3 sekundy. Gabryś z Sadowskim uzupełnili podium, uzyskując wynik o 22,3 sekundy gorszy od zwycięzców. Byśkiniewicz i Siatkowski dojechali na czwartej pozycji, zamykając kwartet Skód na czele stawki.
Piąte miejsce w klasyfikacji generalnej zajęli Hubert Kowalczyk i Dawid Potępa w Renault Clio Rally3, wygrywając klasę Pro 1. Za nimi finiszowali zwycięzcy klasy Pro RWD – Artur Sękowski i Paweł Pochroń w BMW M3. W Rally4 triumfowali Michał Chorbiński i Adam Chrzanowski w Peugeocie 208 Rally4, zajmując siódme miejsce w klasyfikacji generalnej. Czołową dziesiątkę uzupełnili Piotr Grochocki i Maciek Rajca w Subaru Imprezie STI (Pro 1), Patryk Grodzki i Jacek Spentany w Peugeocie 208 Rally4 (Rally4) oraz Piotr Ćwikliński i Damian Trzonkowski w Subaru Imprezie (Pro 1).
Niezwykle zacięta walka miała miejsce w klasie Pro 2. Igor Bartołd i Michał Słupski w BMW E30q wygrali z Radosławem Osiakiem i Wojciechem Kordeuszem w Peugeocie 208 r2 o zaledwie 0,7 sekundy. Ich rywalizacja toczyła się o 13. miejsce w klasyfikacji generalnej.
W klasie Pro 2s wygrali Marek Zięć i Dawid Kuczyński w Alfie Romeo Mito QV, Marek Mularczyk i Bartosz Sajdak w Fiacie Seicento triumfowali w Pro 4, Dante Cinque i Szymon Szymoniak w Citroënie C2 vts wygrali w C2 Cup, Mateusz Kokoszka i Łukasz Szwed w Citroënie C2 byli najlepsi w Pro 3, natomiast w Histo triufmowali Tomasz Bloda i Krzysztof Nowak w Oplu Astrze.
W formule SKJS triumfowali Adam Tomalak i Marcin Mitroniuk w Hondzie Civic, którzy byli jednocześnie najlepsi w klasie TM2. O 24 sekundy wolniej pojechali Tomasz Zabawczuk i Mateusz Czekaj w Fiacie Seicento, wygrywając klasyfikację TM4. Tomasz Bilski i Laura Bilska triumfowali w TM3, Marcin Wesołowski i Aurelia Wesołowska w C2, a Marcin Mizgała i Mariusz Bednarek w TM1.
Kolejną rundą Tarmac Masters w sezonie 2024 będzie 1. TEC2000 Rally Sobótka, rozgrywany w dniach 10-11 maja.
Podobają ci się nasze newsy? Nie przegap żadnego: obserwuj RALLY and RACE na Google News.