Mitsubishi Colt z największym wydechem, jaki widzieliście

Wymiana wydechu to jedna z pierwszych czynności na liście życzeń każdego miłośnika tuningu. W końcu kto by nie chciał, aby jego auto lepiej brzmiało?

We wszystkim można jednak pójść za daleko. Tak jak w przypadku właściciela tego Mitsubishi Colta z Bolonii, który postanowił, że średnica jego wydechu powinna konkurować ze średnicą kół w jego samochodzie.

Nie ma wątpliwości, że mały Colt brzmi spektakularnie, jednak poczynione modyfikacje wydają się skrajnie niepraktyczne. Nie tylko konieczne było wycięcie dziury w zderzaku, ale również w klapie bagażnika, a nowy wydech zabiera sporo przestrzeni bagażowej i można się spodziewać, że podnosi temperaturę we wnętrzu kabiny.

Auto stało się również dłuższe, co przeczy idei małego samochodu miejskiego. Znając włoskich kierowców, będą oni traktować drogi wydech Colta dokładnie tak samo jak zderzak i nie przetrwa zbyt długo nienaruszony, jeśli właściciel zdecyduje pojawić się w mieście.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Tudo Leilão (@eduleilao)

Oczywiście te wszystkie wady są niczym w porównaniu z najważniejszą kwestią, czyli raczej wątpliwej legalności takiego rozwiązania. Gdyby jednak całkowicie to zignorować, czy zamontowalibyście taki wydech w swoim aucie?

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.