W najbliższy weekend 23-24 lipca odbędzie się piąta runda Mistrzostw Polski Rallycorss, która połączona jest z rundą Mistrzostw Europy Strefy Centralnej. Na starcie stanie ponad 120 zawodników!
Zawody na torze w Poznaniu będą piątą rundą MPRC i szóstą FIA CEZ. Na liście startowej widnieje 124 zawodników włączając PPAC. Zawodnicy z Polski, Czech, Węgier i Belgii będą rywalizować na szybkim obiekcie w Poznaniu, dla którego jest to drugi rallycrossowy sezon.
Zobacz też: Od KJS do Rally And Race
W najmocniejszej klasie Super Cars wystartuje trzech zawodników. Gdyby nie dwóch zawodników z Czech, to Zbigniew Staniszewski byłby samotnym jeźdźcem w tej klasie. W Super Cars Light na liście startowej pięciu zawodników z liderem i głównym pretendentem do Mistrzostwa Polski Łukaszem Tyszkiewiczem. W klasie N1600 udział weźmie siedmiu zawodników i wszyscy to nasi południowi sąsiedzi. W Super 1600 zgłosiło się trzech czeskich zawodników.
Zobacz też: MPRC + FIA CEZ Poznań – harmonogram
W SN-2000 na liście startowej dziewięciu zawodników i tutaj na pewno będziemy mieli na co popatrzeć, bo pojedynki Romana Catorala i Jakuba Kowalczyka w tym roku przysparzają wiele emocji, głównie za sprawą Czecha, który w tym sezonie jest nieobliczany a momentami wręcz niebezpieczny.
W SN+2000 wystartuje aż trzynastu zawodników. Walka zapowiada się niezwykle emocjonująco, bo Zoll, Gigi, Halk, Wołoch, Budzyński i Vamosi to zawodnicy którzy gwarantują ściganie na najwyższym poziomie. SN-1600 to trzech Czechów i czterech Polaków z Konradem Gryzem na czele.
Zobacz też: Kalendarz MPRC 2022
W klasie markowej RWD Cup 27 zawodników i tutaj na pewno będzie się dużo działo jak w każdej dotychczasowej rundzie tego sezonu w tej kategorii. Do walki o zwycięstwo w Poznaniu poza Frydrychem, Szczepańskim i Pietraszko włączyć się może jeszcze kilku innych zawodników.
Najliczniejsza klasa to po raz kolejny SC Cup, w której na starcie zobaczymy aż 35 zawodników. W tej klasie też będzie na co popatrzeć.
W Pucharze Polski Autocross wystartuje sześciu zawodników.