Najczęściej kradzione samochody w Polsce w 2022 roku

fot. Polska Policja - oficjalny profil Facebook

Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar opublikował raport kradzieży samochodów za rok 2022. Wygląda na to, że liczba tych przestępstw maleje, choć jeszcze za wcześnie na otwieranie szampana…

Większość z nas trzyma w garażu swoje motorsportowe cacka, choć na co dzień wolimy poruszać się „cywilnymi” pojazdami, które lepiej sprawują się w miejskiej dżungli i przy codziennych obowiązkach. Nie ukrywajmy, ich strata czy uszkodzenie nie będą też aż tak bolesne. A propos strat, w ramach ciekawostki prezentujemy oficjalne dane dotyczące kradzieży samochodów w roku 2022. Raport został przygotowany przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Co ważne, uwzględnia on pojazdy wyrejestrowane z bazy danych z powodu kradzieży. Dane mogą więc różnić się od statystyk policji, która często uznaje samochód za skradziony już w momencie ewentualnego zgłoszenia na komendzie.

Liczby maleją

Według oficjalnych danych, w 2022 roku skradziono w Polsce 6157 samochodów. Dane uwzględniają wszystkie maszyny osobowe/dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 6 ton. W porównaniu do roku 2021, liczba takich przestępstw spadła aż o 13,3 procent. W poprzednich latach liczby były bardzo zbliżone i oscylowały w granicach 7000 kradzieży.

Statystyki kradzieży w poprzednich latach:
2021 – 7098 szt.
2020 – 6910 szt.
2019 – 6978 szt.
2018 – 6844 szt.

Najczęściej kradzione pojazdy w Polsce w 2022 roku:
1. Toyota – 781 szt.
2. Audi – 532 szt.
3. Volkswagen – 415 szt.
4. BMW – 392 szt.
5. Hyundai – 389 szt.
6. Mercedes – 367 szt.
7. Renault – 343 szt.
8. Fiat – 304 szt.
9. Peugeot – 287 szt.
10. KIA – 229 szt.

Najczęściej kradzionym pojazdem w kraju jest Hyundai Tucson (192), Fiat Ducato oraz Toyota Corolla (191) i Toyota RAV4 (185). Według danych, łupem przestępców padają głównie samochody nowe, maksymalnie czteroletnie. W statystykach królują roczniki 2019, i 2018. W zestawieniu województw nie ma wielkiego zaskoczenia. Przoduje mazowieckie, w którym w zeszłym roku skradziono 40 procent wszystkich aut (a dokładnie 2463 pojazdy).

Zobacz też: Kary za brak OC w 2023 roku. Dojdzie do dwóch podwyżek

Toyota prowadzi w tym niechlubnym rankingu nieprzerwanie od 2020 roku. Wcześniej, i to przez wiele lat, najchętniej kradziono pojazdy produkcji niemieckiej, głównie VW czy Audi. W formie ciekawostki, teraźniejsze liczby nie przerażają tak bardzo, jak oficjalne statystyki służb z roku 1999 – na terenie naszego kraju skradziono wtedy, uwaga… 71543 pojazdy!

Źródło: IBRM Samar