Usunięcie pakietów hybrydowych spowoduje, iż tegoroczne auta klasy Rally1 będą znacznie wolniejsze. Thierry Neuville zapewnił jednak kibiców, iż nie wpłynie to na odbiór rajdowego widowiska.
Choć FIA oficjalnie zachęca do używania systemów elektrycznych i hybrydowych w WRC (nowe regulacje wchodzące w życie w 2027), podjęto decyzję o usunięciu „elektryki” w latach 2025/2026. Samochody klasy Rally1 mocno się zmienią (sytuacji nie ułatwia też nowa współpraca oponiarska z Hankookiem). Jak powszechnie wiadomo, „nowe” Pumy, i20N oraz GR Yarisy Rally1 będą wyraźnie wolniejsze. Thierry Neuville postanowił jednak uspokoić fanów. Choć Belg był przeciwny zmianom, uważa że kibice nie zauważą różnicy.
Zobacz też: Orlen żegna się z Formułą 1. Co ze wsparciem polskich zawodników?
Na gorąco po swoich testach, aktualny czempion WRC stanął przed kamerą Rally Journal:
„Oczywiście, nie znajdziesz na świecie żadnego kierowcy, który powie Ci że wolałby nieco wolniejsze auto. Tak, tegoroczne konstrukcje będą słabsze… Wydaje mi się, że nie będzie to aż tak widoczne dla kibiców, lecz z perspektywy kierowcy czuć już różnicę. Wiem jednak, że szybko przyzwyczaimy się do nowych warunków. W końcu zadanie do wykonania będzie takie samo – trzeba będzie po prostu pędzić najszybciej, jak to tylko możliwe. To proste… Mogę tylko powiedzieć, że jestem dumny z tego, że prowadziłem najszybsze samochody w rajdowej historii, że byłem częścią kategorii Rally1. W tym roku zacznie się nowy rozdział”.
Neuville – zerwać z łatką „mister second place”
Neuville i Wydaeghe wystartowali we wszystkich rundach sezonu 2024, prowadząc szarżę Hyundaia. Belgowie objęli prowadzenie po pierwszej rundzie (komplet punktów w Rajdzie Monte-Carlo) i nie oddali pałeczki lidera aż do ostatnich zawodów w kraju kwitnącej wiśni.
Przeczytaj również: Lista zgłoszeń na Monte-Carlo. Alpejski klasyk bez Polaków
Finalnie panowie wygrali tylko dwie imprezy (wspomniane Monte i Portugalia), finiszując z dorobkiem dwustu czterdziestu dwóch punktów. Srebro padło łupem Evansa oraz Martina (aż trzydzieści dwa „oczka” straty), podium minionej kampanii uzupełnili Tanak i Jarveoja.
To największy sukces w karierze belgijskiego kierowcy. Thierry ostatecznie zerwał z łatką „mistera second place”, sięgając po wymarzone złoto… Od swojego debiutu w 2012 roku Neuville aż pięciokrotnie kończył sezon na drugim miejscu (2013 w M-Sporcie, 2016-2019 w Hyundaiu). Do tego dołożył również trzy brązowe medale (2021, 2022 i 2023 – Hyundai). Pierwszy, mistrzowski laur miał wyjątkowy smak. Dziś wiemy, iż Belg ma apetyt na więcej, jego zespołowymi partnerami w sezonie 2025 będą Tanak i Jarveoja oraz Fourmaux i Coria.
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 46. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!