Właściciele toru Nurburgring opublikowali ciekawą statystykę. Okazuje się, iż Polacy są w czołówce narodów odwiedzających Nordschleife w ramach oficjalnych jazd turystycznych. Możemy pochwalić się dziewiątym miejscem, choć należy przyznać nam ósmą pozycję, wyłączając jedną z miejscowych… wypożyczalni.
Na półmetku sezonu 2024 włodarze Nurburgringu pochwalili się grafiką ze statystykami odwiedzin „Zielonego Piekła” w ramach jazd turystycznych. Bez większego zaskoczenia, 57,3% kierowców stanowią Niemcy, podium uzupełniają Brytyjczycy (11,5%) i Francuzi (równo 6%). W czołowej dziesiątce znaleźli się także Holendrzy, Szwajcarzy, Hiszpanie, Belgowie, Luksemburczycy, Polacy (2,2%) oraz Czesi. Dziewiąte miejsce stanowi już nie lada powód do dumy, ale sprawiając sprawę jasno, powinniśmy piastować ósmą lokatę.
Zobacz też: Marczyk, Matulka i Widłak w stawce ERC 4. Rali Ceredigion
Statystyki przekłamuje jedna z miejscowych wypożyczalni – RSR Nurburg. Choć spółka zarejestrowana jest w Niemczech, samochody RSR podróżują na charakterystycznych, żółtych „blachach” z Luksemburga. Odjęcie przejazdów RSR spowoduje, iż Polacy bez większego problemu odrobią 0,2%, wskakując o „oczko” wyżej. Strata do Belgii (0,4%) oraz Hiszpanii (0,8%) nie jest wysoka więc… zachęcamy Was do wizyty na Nordschleife!
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 44. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
Podobają Ci się nasze newsy? Zaobserwuj Rally And Race także na Google News.