Nowe zespoły w F1 pojawią się już w 2026 roku. Tymczasem plan może się okazać trudny do zrealizowania, ponieważ obecne ekipy w stawce F1 żądają podniesienia wysokości wpisowego za starty w „królowej motorsportu”.
Nowe zespoły w F1 mają dołączyć już za trzy lata. W lutym tego roku FIA uruchomiła procedurę, która pozwoli wyłonić dwa podmioty, które dołączą do stawki w 2026 roku. Decyzję w tej sprawie poznamy dopiero latem, ale najpierw federacja musi dokładnie zapoznać się z ofertami. Na koniec wszystkie zespoły funkcjonujące w F1 muszą się zgodzić na powiększenie składu.
Zobacz: Nowe zespoły w F1. Prezydent FIA chce powiększyć stawkę
Do tej pory zasady były dość klarowne. Każdy nowy zespół, który chciał dołączyć do F1, musiał wpłacić wpisowe w wysokości 200 mln dolarów. Kwota trafiała na konta dziesięciu zespołów jako rekompensata za zmniejszenie wpływów z nagród i kontraktów.
Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl
Tymczasem w ostatnich miesiącach popularność Formuły 1 mocno się odrodziła. Wszystko za sprawą zmiany zasad, zwiększenia konkurencyjności dyscypliny oraz działalności marketingowej nowych włodarzy – m.in. produkcji popularnego serialu „Drive to survive” na platformie Netflix.
Już od wielu miesięcy przedstawiciele zespołów w F1 apelowali, że wpisowe w wysokości 200 mln dolarów jest zbyt niskie. Pojawiły się propozycje podwyższenia opłaty do 600 mln dolarów, a nawet 1 mld dolarów. Do sprawy odniósł się nawet szef F1, Stefano Domenicali, który zasugerował, że podwyższenie opłaty trafi pod dyskusję.
W gronie zainteresowanych wejściem do F1 od 2026 roku jest m.in. Michael Andretti, Panthera Team Asia oraz HiTech. Więcej na temat decyzji włodarzy F1 dowiemy się już w czerwcu.