Odszedł Krzysztof Szeszko

fot. Michał Max Kondrowski

Cały motosportowe środowisko w Polsce obiegła w środowy wieczór informacja o śmierci wielokrotnego mistrza Polski w rallycrossie i rajdowego wicemistrza kraju Krzysztofa Szeszko.

Olsztyński Klub Rajdowy zamieścił następujący wpis:

Z wielkim żalem zawiadamiamy, że dzisiaj odszedł od nas nagle nasz Przyjaciel, Prezes, Kolega Krzysztof Szeszko. Kilkukrotny Mistrz Polski Rallycross, wicemistrz Polski w rajdach samochodowych, wieloletni Dyrektor Rajdu Kormoran, niezwykle aktywna postać olsztyńskiego i polskiego motorsportu.

Krzysztof od 40 lat aktywnie uczestniczył w sporcie samochodowym, zarówno jako zawodnik, specjalista od budowy samochodów wyścigowych oraz jako działacz PZM.

Zaczynał od kartingu, następnie był pilotem rajdowym Bohdana Ludwiczaka. W latach 90-tych czołowy kierowca w rallycross. W 2008 roku wrócił do rajdów, tym razem jako kierowca. Zawsze wierny charakterystycznej, tylnonapędowej Toyocie Corolli. Współtworzył Olsztyński Klub Rajdowy, którego był Prezesem aż do dzisiaj.

fot. Michał Max Kondrowski

Reprezentował okręg warmińsko-mazurski jako członek Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego. Był Członkiem Zarządu Okręgowego PZM w Olsztynie. Przewodniczył pracom Okręgowej Komisji Sportu Samochodowego przy ZO PZM w Olsztynie. Jako uznany i szanowany w środowisku sportowym sędzia techniczny wielokrotnie obejmował stanowisko Kierownika Badań kontrolnych na Rajdzie Polski aby organizować badania techniczne i pracę zespołu sędziów. W ostatnich latach jako Delegat techniczny Głównej Komisji Sportów Samochodowych PZM wrócił do ukochanego rallycrossu.

Jako członek Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej szkolił nowe pokolenia sędziów i zawodników. Jako instruktor WORD angażował się w szkolenie dzieci z zagadnień dotyczących Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Odznaczony Złotą Odznaką Honorową PZM.

Doskonały kierowca, świetny mechanik, życzliwy, zawsze uśmiechnięty i pomocny kolega, który zawsze potrafił znaleźć rozwiązanie każdego „problemiku”.

Żegnaj Szeszkin!” – czytamy we wpisie na profilu społecznościowym Olsztyńskiego Klubu Rajdowego.