Oficjalnie: Kajetan Kajetanowicz odpada z gry w Japonii

Kajetan
fot. Kajetan Kajetanowicz - oficjalny profil Facebook

Ciężko jest znaleźć odpowiednie słowa… Oficjalnie, Kajetan Kajetanowicz rozbił swoją Skodę na drugim odcinku specjalnym Rajdu Japonii. Dla duetu Orlen Team to najprawdopodobniej koniec marzeń o tytule rajdowego mistrza świata WRC2.

Nie tak miała wyglądać oficjalna relacja z Rajdu Japonii… Niestety, rywalizacja w ojczyźnie kwitnącej wiśni zebrała swoje żniwo, a do grona pechowców dołączyli Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Oficjalnie, Polacy rozbili swoją Skodę na drugim odcinku specjalnym i odpadli z piątkowej rywalizacji, praktycznie grzebiąc swoje szanse na mistrzowską koronę.

Wszystko zaczęło się od wielkiego dramatu Hyundaia oraz Daniego Sordo. Auto Hiszpana spłonął na szesnastym kilometrze drugiej próby tej imprezy. Wydawało się, że oes został wstrzymany, że przerwaliśmy rywalizację. Okazało się jednak, że na trasie znajdowało się już kilka załóg WRC2. Pierwszym sygnałem, że stało się coś niedobrego były odczyty GPS dostępne w oficjalnej relacji WRC+. Kajetan i Maciej znajdowali się wyraźnie poza drogą. Mogliśmy jednak zrzucić to na garb problemów na czele stawki. Chwilę później pierwsze informacje o kraksie załogi Orlen Teamu pojawiły się na fińskich profilach na Twitterze. A chwilę później lakoniczną, smutną dla nas wiadomość podano na oficjalnej stronie cyklu.

Aktualizacja 1:15

W sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie z miejsca wypadku. Naturalnie ciężko jest fachowo ocenić skalę zniszczeń, lecz samochód biało-czerwonego duetu nie wyglądał najlepiej… Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i zaczekać na oficjalny komunikat od Kajetana.

To nie będzie łatwa noc…

Oczywiście, pozostaje nam jeszcze wierzyć, choć ewentualny, końcowy triumf zależałby od naprawdę poważnych kraks i prawdziwych dramatów bezpośrednich rywali polskiej drużyny. OS2 został przerwany, a OS3 całkowicie anulowano. Załogi kierują się teraz na linię startu czwartej próby, „Shitara Town R1”. Z powodu ogromnego chaosu, na razie ciężko wskazać lidera. A stawiając sprawę śmiertelnie poważnie… polskich kibiców już mało to interesuje.

Aktualną klasyfikację Rajdu Japonii znajdziecie oczywiście na oficjalnej stronie cyklu WRC.