Ogier uderza w kamień, nie ukończy etapu Rajdu Chile

Fot. Toyota Gazoo Racing WRT

Ośmiokrotny Rajdowy Mistrz Świata Sébastien Ogier miał być główną bronią Toyoty w walce o tytuł mistrza świata kierowców. Francuz popełnił jednak kolejny błąd i nie zdobędzie punktów po sobotnim etapie Rajdu Chile.

Ogier, jadący Toyotą GR Yaris Rally1, uderzył w kamień przednim prawym kołem, zaledwie 400 metrów od mety odcinka Lota. Prowizorycznie Francuz traci już 46 punktów straty do prowadzącego Thierry’ego Neuville’a.

Ogier napotkał kamień przy wjeździe w wolny lewy zakręt, po uderzeniu w który jego samochód zjechał z trasy, zatrzymując się na nasypie przy wyjeździe z zakrętu. Ogier i jego pilot, Vincent Landais, natychmiast wyskoczyli z samochodu, aby ocenić uszkodzenia, ale było jasne, że ich dzień dobiegł końca.

Szybkość ma swoją cenę

Kierowca Toyoty zastosował odważną strategię, zabierając na poranną pętlę cztery miękkie i dwie twarde opony. Pomogło mu to uzyskać drugi czas na pierwszym sobotnim odcinku, mimo że startował jako drugi na trasie. Jedynie lider rajdu, Elfyn Evans, zdołał poprawić wynik Ogiera, wygrywając odcinek i powiększając swoją przewagę nad Ottem Tänakiem z Hyundaia do 7,1 sekundy.

Evans zdołał utrzymać prowadzenie do końca ósmego odcinka specjalnego, choć jego przewaga stopniała do zaledwie 1,8 sekundy nad Kalle Rovanperą, który wygrał ten odcinek i awansował z trzeciego na drugie miejsce. Ott Tänak spadł na trzecie miejsce, tracąc 8,1 sekundy po poślizgu w trakcie próby.

Podobają ci się nasze newsy? Nie przegap żadnego: obserwuj RALLY and RACE na Google News.