Parlament Europejski przyjął dyrektywę dotyczącą opłaty za autostrady i płatne odcinki dróg krajowych w krajach należących do UE. To oznacza, że w ciągu kilku następnych lat zyskają kierowcy aut osobowych i ciężarówek – szczególnie tych nisko- i bezemisyjnych.
W czwartek 17 lutego 2022 r. opublikowano nową dyrektywę dla krajów członkowskich. Od tej pory wszystkie państwa należące do Unii mają dwa lata na to, żeby dostosować lokalne przepisy do regulacji. Zmiany dotkną kierowców samochodów osobowych, a także kierowców zawodowych. W przypadku tych pierwszych zmiany oznaczają oszczędności.
Opłaty za autostrady będą tańsze
Założeniem dyrektywy związanej z opłatami za autostrady jest zwiększenie równości w traktowaniu własnych obywateli oraz kierowców z zagranicy. Kraje członkowskie UE będą mogły zadecydować, jaką opłatę pobierać – w formie opłaty za pokonany odcinek czy winiety obowiązującej określony czas.
Przeczytaj koniecznie: Przegląd samochodu – rewolucja od 1 września!
Gdy zdecydują się na winiety – będą musieli przestrzegać dodatkowych reguł, które precyzuje dyrektywa:
„Jeżeli opłaty za korzystanie z infrastruktury stosowane są w odniesieniu do samochodów osobowych, korzystanie z infrastruktury musi być możliwe przez co najmniej następujące okresy: dzień, tydzień lub 10 dni, lub oba te okresy, miesiąc lub dwa miesiące, lub oba te okresy, oraz rok. Stawka dwumiesięczna nie może przekraczać 30 proc. stawki rocznej, stawka miesięczna nie może przekraczać 19 proc. stawki rocznej, stawka 10-dniowa nie może przekraczać 12 proc. stawki rocznej, stawka tygodniowa nie może przekraczać 11 proc. stawki rocznej, a stawka dzienna nie może przekraczać 9 proc. stawki rocznej”.
Wdrożenie nowej, unijnej dyrektywy w Polsce raczej nie wprowadzi żadnych większych zmian. Od lat kierowcy samochodów osobowych i ciężarowych płacą za przejechane kilometry. Kierowcy ciężarówek płacą stawki uzależnione od klasy czystości spalin. Odrębną kwestią są rekomendacje dyrektywy do zastosowania preferencyjnych stawek za przejazd osobowymi samochodami o niskiej emisji lub zupełnie bezemisyjnymi. W dobie promowania elektromobilności polski rząd powinien zachęcić takim ruchem kierowców do zmiany samochodu na nowszy i bardziej ekologiczny.
Winiety potanieją
W tej chwili w wielu państwach, które wcześniej wprowadziły winiety, obowiązują mało atrakcyjne cenniki. Szczególnie dotyczy to podróżnych, którzy muszą kupować drogie, okresowe winiety. W aktualnym założeniu państwa zwiększają przychody z autostrad przerzucając wyższe koszty na przyjezdnych, faworyzując własnych obywateli. Dlatego w ciągu dwóch lat system pobierania opłat będzie musiał się zmienić.
W krajach gdzie aktualnie obowiązuje system winietowy (Czechy, Austria, Słowacja, Słowenia, Węgry, Rumunia, Bułgaria) cenniki winiet krótkoterminowych zmienią się na korzyść kierowców. Dodatkowo pojawią się w ofercie winiety jednodniowe, potrzebne wyłącznie do przejazdu przez dany kraj. W końcu zyskają na tym kierowcy – w niektórych przypadkach zapłacą nawet o jedną trzecią mniej.
Ponadto nowe przepisy będą premiować właścicieli pojazdów niskoemisyjnych i bezemisyjnych. Nowa dyrektywa pozwoli ustalić osobne stawki dla takich pojazdów (do 4,25 tony) lub całkowicie zwolnić je z opłat. Jednak nie będzie to przepis obligatoryjny.
