Jakie atrakcje znaleźć można w Rovaniemi, oficjalnej wiosce Świętego Mikołaja? Co powiecie na przejażdżkę najnowszą Toyotą GR Yaris Rally2 po zamarzniętym jeziorze? Na testy mistrzowskiej konstrukcji WRC2 udali się Marek Paciorkowski oraz Jarosław Hryniuk. Towarzyszyła im juniorska delegacja MPAC Rallyteam78.
Marek Paciorkowski, twórca oraz promotor czempionatu MPAC Junior Cup, jest jednym z pierwszych Polaków, którzy sprawdzili możliwości najnowszego „dziecka” Gazoo Racing – Toyoty GR Yaris Rally2. Kilka miesięcy temu Marek dołączył do szutrowych testów stajni Printsport, trenując razem z Samim Pajarim, późniejszym mistrzem kategorii WRC2 oraz WRC2 Challenger. Krótko mówiąc, Paciorkowski zakochał się od pierwszego… kilometra.
Marek wielokrotnie wspominał, iż niebawem powróci za kierownicę japońskiego potwora, myśląc nawet o regularnej współpracy z Printsportem. Udało się pod koniec 2024 roku. Mikołaj nie musiał fatygować się z prezentami, Paciorkowski sam udał się do Laponii. W testach na Snow Rally Ring w Rovaniemi towarzyszył mu mistrz Polski klasy 3, Jarosław Hryniuk. Po powrocie panowie zdali nam krótką relację z mroźnej, fińskiej „rozgrzewki”.
Zobacz też: Szwedzki „wonderkid” rusza na podbój ERC. Mistrz zmienia maszynę
Warto dodać, iż Paciorkowski i Hryniuk zawitali do wioski Świętego Mikołaja w doborowym towarzystwie. Do testowego zespołu dołączyły bowiem młode talenty MPAC Rallyteam78. Juniorzy mogli przyglądać się pracy profesjonalnej, mistrzowskiej stajni rajdowej, po raz pierwszy w życiu posmakować jazdy na kolcowanym ogumieniu (do ich dyspozycji oddano lodowe gokarty oraz treningowe BMW), by na koniec zasiąść na prawym fotelu GR Yarisa Rally2. Jazda samochodem Samiego Pajariego po zamarzniętym jeziorze? Zazdrościmy…
Marek Paciorkowski:
„Było pięknie, Toyota GR Yaris Rally2 to niesamowita maszyna! Wymaga jednak pewności, której na początku mi brakowało. Podtrzymanie jest tu bardzo brutalne – auto „pompuje” nieustannie, dba o to by nie brakowało mocy. Pierwszego dnia zbyt często odejmowałem gaz, Yaris tego nie lubi, wymusza szybszą jazdę. Zdarzyło mi się więc, że Toyota przeszła nawet w tryb awaryjny. Wcześniejsze, szutrowe testy poszły zaskakująco dobrze, śnieg i lód to inna para kaloszy, które obnażyły moje braki doświadczenia. Musiałem powalczyć.
W końcu zacząłem się nieco przekonywać, dogadywaliśmy się coraz lepiej. Drugiego dnia testów podróżowaliśmy po odcinku specjalnym, charakterystyka oesu odpowiadała temu, co czeka na zawodników Rajdu Arktycznego. Poziom frajdy oraz adrenaliny był ogromny, choć zdarzyło nam się zaliczyć małą przygodę i miękko „zaparkować” poza ubitą trasą… Przede mną mnóstwo pracy, być może konieczna będzie modyfikacja mojego stylu jazdy. Postaram się jeszcze przetestować Skodę Fabię RS Rally2 i ostatnią generację evo, żeby mieć pełen obraz. Podobno Skody są bardziej przyjazne dla kierowców mojego pokroju.
Printsport to najbardziej profesjonalny zespół, z jakim miałem okazję współpracować. To przemili, bardzo pomocni ludzie, rozumiejący zarówno potrzeby, oczekiwania, jak i same ograniczenia konkretnego zawodnika. Od początku byli skupieni na tym, by pomagać mi stopniowo się rozwijać, pomogli mi też w organizacji atrakcji dla juniorów RallyTeam 78. Młodzież posmakowała Yarisa z prawego fotela, po raz pierwszy w życiu mogli również sprawdzić się „na kolcu”, trenując na gokartach oraz w specjalnym, treningowym BMW.
Muszę też wspomnieć kilka słów o moim pilocie. Jarek Hryniuk to wielki profesjonalista, świetny „umysłowy”. Szybko wpasował się w mój mało popularny styl rajdowego opisu, korzystam z odwróconej numeracji – „najprostsze” zakręty opisuję bowiem od „jedynki”. Jarek pracuje bardzo kreatywnie, dostosowuje tempo dyktowania, wprowadza również umiejętne korekty i sugestie, dzięki którym mogłem bezpiecznie przyspieszać. Wiem, że jest to bardzo zapracowany człowiek, ale mam nadzieję że uda nam się wystartować w paru tegorocznych imprezach. Jakie będą to rajdy lub… jaki cykl? Pracujemy nad tym!”.
Jarek Hryniuk:
„Święta pojawiły się nieco wcześniej, niż 24 grudnia! Na zaproszenie Marka poleciałem z ekipą MPAC Rallyteam78 do Rovaniemi, by wziąć udział w testach Toyoty GR Yaris Rally2 ze stajnią Printsport – tą samą, która obsługiwała auto mistrza WRC2, Samiego Pajariego. Na miejscu przywitał nas lekki mróz, śniegu nie brakowało, warunki do jazdy były wręcz doskonałe. Pierwszy dzień spędziliśmy na Snow Rally Rings, poznając specyfikę maszyny. Nazajutrz pędziliśmy po typowym, fińskim oesie – ze szczytami i technicznymi zakrętami.
Przeczytaj również: WRC 93. Rajd Monte-Carlo 2025 – harmonogram, lista zgłoszeń
Dość szybko udało nam się zaadaptować – złapaliśmy rytm i zaliczyliśmy kilka naprawdę niezłych przejazdów. Marek dobrze wykorzystywał możliwości samochodu, radząc sobie coraz lepiej. Ja starałem się zaś pomóc z opisem oraz znalezieniem optymalnej lini jazdy. GR Yaris Rally2 działa genialnie pod każdym względem – może moc silnika nie zachwyca, ale trakcja i potencjał są fenomenalne. Obsługa ekipy Printsport Racing to klasa światowa, którą czuć było na każdym kroku. Przyznam, że praca w takich warunkach była dla mnie czystą przyjemnością. Dziękuję Markowi za zaufanie i za wspólną, śnieżną przejażdżkę.”.
Nadrzędny priorytet – wspomóc juniorów
Marek nie ukrywa, że chętnie wróci do okazjonalnej, rajdowej rywalizacji. Gdzie będziemy mogli go oglądać? Paciorkowski analizuje dziś wszystkie, dostępne opcje i nie wyklucza, iż jego motorsportowym orężem na rok 2025 będzie… printsportowa Toyota GR Yaris Rally2. Trzeba jednak zauważyć, iż priorytetem warszawiaka pozostaje wsparcie młodych talentów.
Marek pracuje nad kolejną odsłoną MPAC Junior Cup – projektu który zrewolucjonizował rodzimą, motorsportową „myśl szkoleniową”. Nie zdradzając dziś żadnych szczegółów, w sezonie 2025 dojdzie do prawdziwej, administracyjnej rewolucji. Owocem ubiegłorocznej, debiutanckiej kampanii jest także koncept RallyTeam78, w ramach którego Paciorkowski współpracuje z trójką, świetnie rokujących młodzików. Barwy zespołu reprezentują Oskar Domoń Kordian Pelczar oraz Dawid Szpot – którzy święcą już pierwsze, sportowe triumfy.
Gorąco zachęcamy do zaobserwowania i aktywnego wsparcia projektów MPAC Junior Cup oraz MPAC RallyTeam78. Pokażmy, że młodzież może liczyć na zaangażowanie i pomoc ze strony starszych kolegów, wspólnie promujmy wszystkie, pozytywne inicjatywy sportowe. Po najnowsze wieści z rodzimych i zagranicznych odcinków zapraszamy na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!