Pech Kubicy na Daytonie – Polak nawet nie wsiadł za kierownicę

Robert Kubica (POL) Williams Racing. French Grand Prix, Friday 21st June 2019. Paul Ricard, France.

Zamiast 24 godzin na torze, zespół Roberta Kubicy spędził na nim zaledwie dwie, a Polak nawet nie zdążył wsiąść za kierownicę podczas wyścigu na Daytona International Speedway. Plany popsuła awaria skrzyni biegów.

High Class Racing w którym miał ścigać się m.in. Robert Kubica wycofał się z Daytona International Speedway po rozpoczęciu wyścigu. Niestety, plany duńskiego teamu pokrzyżowała awaria skrzyni biegów. Po 55 okrążeniach do alei serwisowej musiał zagościć pierwszy kierowca teamu – Dennis Andersen.

Zespół jednak nie poddał się i rozpoczął naprawę. Po 2 godzinach auto wróciło na tor, a za kierownicę zasiadł Anders Fjordbach. Niestety, dość szybko duński team stracił nadzieję na dokończenie wyścigu, bowiem auto zjechało z toru już po zaledwie jednym okrążeniu, tym samym grzebiąc nadzieje na występ Roberta Kubicy na legendarnym amerykańskim torze.