Michał Horodeński i Arkadiusz Sałaciński startujący w Dakar Classic utknęli dzisiaj na wydmach. W ich Toyocie doszło do awarii.
Załoga musiała skorzystać z pomocy ciężarówki. Na holu ruszyli w stronę biwaku. Michał i Arek oraz ich Toyota dotarli już do strefy serwisowej. Teraz czas na ciężką pracę mechaników, aby zdiagnozować i naprawić usterkę auta.
W klasie H3 Toyota Team Classic przed dzisiejszym etap zajmowała 2 miejsce, natomiast w klasyfikacji generalnej byli na 19 pozycji. Michał i Arek pokonali już sześć etapów, etapy maratońskie i najbardziej wymagający 48H Chrono.