Perez wygrywa sprint przed Grand Prix Azerbjdżanu

Perez wygrywa sprint w Baku
Fot. Thompson/Getty Images/Red Bull Content Pool

Sergio Perez okazał się najlepszy podczas sobotniego sprintu na ulicznym torze w Baku. Kierowca Red Bulla wyprzedził Charlesa Leclerca i Maxa Verstappena.

Przed rozpoczęciem Sprintu zespół Alpine poinformował, że w samochodzie Estebana Ocona zostaną dokonane zmiany i związku z tym zostaną złamane zasady parku zamkniętego. Tym samym Francuz był zobligowany do startu z alei serwisowej. Większe problemy miała za to ekipa Williamsa. Zespół z Grove nie zdołał odbudować samochodu Logana Sargenata po porannych kwalifikacjach i Amerykanin w ogóle nie pojawił się na polach startowych.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł świetnie wystartował Charles Leclerc, który bez problemu obronił pozycję lidera. Bardzo dobry start zanotował również George Russell, który koło w koło rywalizował z Maxem Verstappenem aż do końca pierwszego sektora. Ostatecznie to Brytyjczyk wyszedł z walki zwycięsko, choć kierowca Red Bulla narzekał na to, że Russell dwukrotnie uderzył w jego samochód.

Po pierwszym okrążeniu doszło do wirtualnej neurtralizacji, a po chwili pełnej neutralizacji za samochodem bezpieczeństwa. Yuki Tsunoda w trzecim sektorze uderzył w barierę, gubiąc sporo części z podłogi, a przede wszystkim tylną prawą oponę, która samowolnie postanowiła rywalizować w F1 Sprincie. W tym momencie zaryzykować postanowili Ocon i Bottas, którzy zjechali do boksów po miękkie zestawy opon. Po ich wizytach w boksach ostatecznie z rywalizacji wycofał się Tsunoda, którego uszkodzenia uniemożliwiały dalszą jazdę.

Po wznowieniu świetne do odrabiania strat od razu zabrał się Verstappen, który na dojeździe do pierwszego zakrętu od razu wyprzedził Russella. Swoją pozycję obronił też Sainz, który był mocno naciskany przez Alonso.

Na siódmym okrążeniu do lidera zbliżył się Perez, który mógł już korzystać z systemu DRS. Meksykanin bez najmniejszych problemów objechał Monakijczyka, który musiał zacząć spoglądać w lusterka i szukać sposobu na obronę przed holenderskim mistrzem świata.

Na dziewiątym okrążeniu doszło również do bratobójczego pojedynku w McLarenie. Oscar Piastri na głównej prostej przy użyciu DRS przeskoczył Lando Norrisia i awansował do pierwszej dziesiątki. Brytyjski kierowca okrążenie później został wezwany do boksów na zmianę opon. Świetnym manewrem wyprzedzania na Alexie Albonie popisał się Lance Stroll. Kanadyjczyk wskoczył do punktowanej ósemki po tym, jak wyprzedził Taja w pierwszym zakręcie.

Do samego końca o drugą pozycję na mecie rywalizowali Charles Leclerc i Max Verstappen, ale Monakijczyk mimo wyraźnej straty tempo zdołał obronić się przed urzędującym mistrzem świata. Dla kierowcy Ferrari to pierwsze podium podczas stukilometrowej rywalizacji w karierze

Oficjalne wyniki F1 Sprint: