piątek, 22 września, 2023
Strona głównaAktualnościPerfekcyjny weekend Gładysza

Perfekcyjny weekend Gładysza

Tysiące kibiców, rywalizacja w gronie międzynarodowych zawodników, zmienna pogoda i ruletka oponiarska, tak w skrócie można określić zakończony 7 Wyścig Górski Przełęcz Pod Ostrą. 6 runda Mistrzostw Europy była bardzo udana dla tarnowskiego kierowcy Marcina Gładysza, który podczas dwóch dni rywalizacji pojawił się na 3 miejscu podium w sobotniej odsłonie wyścigu w grupie samochodów E1.

Na starcie w Limanowej pojawiło się 72 kierowców, którzy walczyli o punkty FIA European Hill Climb Championship oraz Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Podczas pierwszego dnia Marcin Gładysz ukończył swoim Volkswagenem Scirocco R na 4 miejscu, tuż za swoimi kolegami Karelem Stehlikiem z Czech, Tomkiem Myszkierem oraz Michałem Ratajczykiem.

Niedziela to 6 runda Mistrzostw Europy i ogromny sukces Gładysza, który sklasyfikowany został na 8 miejscu w generalce, 5 w klasie E2-SH+3000, a w Mistrzostwach Polski znalazł się tuż za podium tracąc do trzeciego miejsca jedynie 0,461 sekundy.

Marcin_Gladysz_FIA_EHC_Limanowa_2015

Marcin Gładysz:

Niedziela była w moim wykonaniu dużo lepsza niż wyścigi w sobotę. Zająłem wysokie 8 miejsce w klasyfikacji generalnej rundy FIA European Hill Climb Championship. Volkswagen Scirocco R przygotowany przez Volkswagen Racing Polska spisywał się idealnie. Jedyne co namieszało w stawce to pogoda, która zmieniała się kilka razy podczas każdego dnia. Trzeba było dobrze dobierać opony, żeby nadążyć za czołówką. W sobotę udało mi się stanąć na podium w grupie E1. Trzecie miejsce dało mi mocnego kopa do jeszcze lepszej jazdy w niedzielnej odsłonie Wyścigu Górskiego Przełęcz Pod Ostrą. Drugi dzień to Mistrzostwa Europy. Do zawodów zgłoszono 77 zawodników, z czego blisko 30 z zagranicy. W tej stawce moje doświadczenie zaprocentowało. Pierwszy podjazd jechaliśmy po mokrym. Od wjazdu do lasu i pierwszego nawrotu, trzeba było się pilnować. Drugi podjazd wyścigowy to już jazda po suchej nawierzchni, na której można było wykorzystać walory opony typu slick. W GSMP przegrałem podium o tysięczne sekund. Cały weekend zapisuję mocno na plus. Zdobyłem nowe punkty do rocznej klasyfikacji, miałem okazję powalczyć z europejską szpicą i szczęśliwie ukończyć dwa dni rywalizacji na najdłuższej i najbezpieczniejszej trasie w Polsce. Chciałem podziękować wszystkim kibicom, a w zasadzie tysiącom kibiców, jacy dopingowali nas w Limanowej. Stworzyliście wyjątkowe na skalę naszego kraju widowisko motoryzacyjne. Podziękowania również dla moich sponsorów oraz całej ekipy Gładysz Motors, która obsługiwała samochód podczas zawodów. Teraz chwila oddechu i już za 3 tygodnie widzimy się na Magurze Małastowskiej.

inf.pras.

NOWOŚCI

Maluch z silnikiem Subaru może być twój! Turbo żaba na sprzedaż

Fiat 126 elx z silnikiem Subaru 2.2 Turbo to jedyny w swoim rodzaju samochód, który opisywaliśmy na...

18 miesięcy w 1 minutę – budowa rajdowego Subaru Impreza 2023

Zobaczcie 18 miesięcy pracy wciśnięte w 1 minutę. Tak Subaru USA budowało najnowszą specyfikację rajdowej wersji Subaru...

Roman Baran zadowolony z debiutu w Wyścigu Szczawne


Ekipa Roman Baran Racing sfinalizowała swój 22 sezon Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. To nie jedyna sportowa statystyka,...

Łukasz Zoll przed FIA CEZ na torze Nyirad

Przedostatnia runda FIA CEZ Rallycross odbędzie się w dniach 23-24 września na węgierskim torze w Nyirad z...

6 runda Rallycross MP i FIA CEZ – action wideo

Za nami wyścigowy weekend na Autodromie Słomczyn z Mistrzostwami Polski i FIA CEZ w Rallycrossie. Emocji na...

NAJPOCZYTNIEJSZE

Paste your AdWords Remarketing code here