Pietro Fittipaldi spędzi kolejny sezon w F1 jako kierowca testowy i rezerwowy Haas F1 Team. Plotki o jego odejściu dawały szansę na potencjalny wakat, z którego mógłby skorzystać Robert Kubica.
Pietro Fittipaldi to wnuk słynnego Emersona, dwukrotnego mistrza świata F1. Młody kierowca związał się z amerykańskim zespołem Haas F1 Team w 2019 roku. W kolejnym sezonie wystąpił w dwóch wyścigach pod koniec rozgrywek – GP Sakhiru i GP Abu Zabi – w zastępstwie Romaina Grosjeana, który zaliczył dramatyczny wypadek.
Przeczytaj koniecznie: Kubica odejdzie z F1 i Alfa Romeo? Znamy kluczową datę
Fittipaldi miał dwie szanse w ubiegłym sezonie, żeby sprawdzić swoje umiejętności za kierownicą bolidu. Zawodnik wystąpił w pierwszych treningach przed GP Meksyku i Abu Zabi. W międzyczasie startował w barwach polskiego zespołu Inter Europol Competition. Pojawił się w European Le Mans Series oraz 24-godzinnym Le Mans.
????NEWS – ???????? Excited to be continuing with my F1 racing family, the Haas F1 Team as their Reserve and Test driver for 2023 F1 season! ???????? Feliz em anunciar que vou continuar com a minha família na F1, a @HaasF1Team, como terceiro piloto da temporada de 2023 na F1! #f1 pic.twitter.com/qZu7kytN9a
— Pietro Fittipaldi (@PiFitti) January 24, 2023
Na miesiąc przed rozpoczęciem sezonu 2023, Hass ogłosił we wtorek (24 stycznia), że Pietro Fittipaldi zachowa miejsce w zespole przez kolejny rok. Jednak nie będzie to jego wyłączne zajęcie. 26-letni zawodnik porozumiał się z ekipą JOTA w kwestii startów w WEC (klasa LMP2).
Zobacz: Hass rozstaje się z Mazepinem
Haas F1 Team trzyma w tajemnicy datę premiery nowego bolidu VF-23, przygotowywanego na sezon 2023.