Piotr Ostrowski przed Załużem

W sezonie 2015 wystartuję nowo zbudowanym przez PROCAR MOTORSPORT A grupowym Lancerem EVO 8, którym od strony elektronicznej zajęła się firma RRT Mateusza Bieńkowskiego i zrobiła naprawdę świetną robotę, przez co samochód powinien być mocno konkurencyjne i mocowo nie ustępować pozostałym autom w swojej grupie. Na razie czekamy jeszcze na nową skrzynię i opony, ale wszystko wskazuje, że zdążymy na czas i w sobotę wystartuję w pełni przygotowany do walki o jak najlepszą pozycję. Wyścig w Załużu nie należy do moich ulubionych, bo główną rolę odgrywa tu moc auta a nie umiejętności i odwaga kierowcy, ale jest to świetna okazja, aby się rozjeździć przed dalszą częścią sezonu. W najbliższy weekend będę miał możliwość zmierzyć się z wieloma bardzo szybkimi kierowcami, którzy zgłosili chęć udziału w tej imprezie, jak również spotkać się z dawno nie widzianymi kolegami. Oprócz strony sportowej udział w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski traktuję w kategoriach towarzyskich, bo zawsze panuje tu wspaniała atmosfera, a ludzie są przyjaźni i życzliwi. Żałuję tylko, że na trasie Wujskie-Tyrawa Wołoska zabraknie wielu najszybszych zawodników ostatnich lat. Mam nadzieję, że zobaczymy Ich w następnych rundach tego sezonu. Chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców i życzyć Im udanej zabawy podczas I i II rundy GSMP w Załużu. Do zobaczenia na trasie.

ostrowski