We włoskim Sarno zakończyła się trzecia runda WSK Euro Series. Sześciu polskich kierowców wystartowało w trzech kategoriach. Tylko czterem udało się awansować do wyścigów finałowych. Na podium całego cyklu znalazł się Tymoteusz Kucharczyk.
Ostatnia runda WSK Euro Series w Sarno nie była zbyt udana dla polskich kierowców, którzy w sile sześciu znaleźli się w rywalizacji trzech kategorii. Awansować do wyścigów finałowych udało się jedynie Juliuszowi Ociepie (Mini 60, Formula K), Gustawowi Wiśniewskiemu (OK Junior, Sauber Karting), Janowi Przyrowskiemu (OK Junior, Tony Kart) oraz Tymoteuszowi Kucharczykowi (OK, Birel ART). Niestety, tylko Gustaw ukończył zawody finałowe, na odległej 28. pozycji.
W Sarno wystartowali Juliusz Ociepa, którego obserwowaliśmy w Mini 60, Maciej Gładysz, Gustaw Wiśniewski, Jan Przyrowski – kierowcy OK Junior oraz Tymoteusz Kucharczyk i Kuba Rajski, którzy rywalizowali w seniorskiej OK. Maciej Gładysz i Jakub Rajski zakończyli rywalizację w Sarno na prefinałach, a trójka finalistów juliusz Ociepa, Tymoteusz Kucharczyk i Jan Przyrowski już na początku wyścigów finałowych.
Rywalizację w Sarno wygrali Pedro Hiltbrand (KZ2), Arvid Lindblad (OK), Alex Powell (OKJ) oraz Valdimir Ivannikov (Mini60). W klasyfikacji generalnej całego cyklu trzecie miejsce wywalczył Tymoteusz Kucharczyk, który stanął na podium obok Amerykanina Ugo Ugochukwu i Brytyjczyka Arvida Lindblada.
