Lando Norris w fantastyczny sposób zdobył pole position do Grand Prix Hiszpanii. Brytyjczyk w samej końcówce przebił atomowe okrążenie Maxa Verstappena i o 0,020 sekundy poprawił wynik Holendra. Za kierowcą Red Bulla na starcie niedzielnego wyścigu ustawi się Lewis Hamilton.
Sobotnia sesja kwalifikacyjna do Grand Prix Hiszpanii odbyła się w nieco chłodniejszych warunkach niż poranny trening i dwie piątkowe sesje. Niebo nad Barceloną spowiły chmury, przez co temperatura asfaltu spadła do 37 stopni Celsjusza. W lepszych humorach do sprawdzenia tempa kwalifikacyjnego przystąpili Lance Stroll i Charles Leclerc, którzy uniknęli kary przesunięcia na starcie za incydenty w trzecim treningu. Sędziowie nałożyli jednak na dwójkę kierowców reprymendy.
Q1
Pierwszy czas odniesienia dla reszty kierowców ustanowił Guanyu Zhou. Kierowca Kick Sauber Team przejechał okrążenie na poziomie 1:14.334, który po chili poprawił Logan Sargeant i Daniel Ricciardo. Kierowca VCARB zszedł do poziomu 1:13.771.
Wynik Australijczyka nie przetrwał jednak długo i szybko został poprawiony przez Sergio Péreza. Meksykanin zbliżył się do granicy 73 sekund, ale chwilę po nim świetnie pojechał Max Verstappen, ustanawiając czas lidera na poziomie 1:12.306. Wynik trzykrotnego mistrza świata poprawił Leclerc, urywając dodatkowe 0,049 sekundy. Drugi z kierowców Ferrari Carlos Sainz Jr po niezłym przejeździe uplasował się na P4, tuż przed Lando Norrisem.
Pecha na swoim kolejnym szybkim okrążeniu miał Stroll, który został przyblokowany w 10. zakręcie przez Sargeanta. Sędziowie postanowili odnotować to zachowanie i przyjrzeć się jemu dogłębniej.
Podczas drugich przejazdów swój czas poprawił Alex Albon, który przesunął się na P13, jednak jego wynik nie dawał gwarancji udziału w Q2. Zdecydowanie poprawił się Pérez, zbliżając się do Leclerca na dystans 0,220 sekundy.
Pozycję lidera w Q1 przejął za to Hamilton, który po świetnym okrążeniu osiągnął 1:12.143. Awans do kolejnego segmentu zagwarantowali sobie na ostatnich kółkach kierowcy Astona Martina, co ucieszyło hiszpańskich fanów.
Do Q2 nie awansowali: Kevin Magnussen, Yuki Tsunoda, Daniel Ricciardo, Alex Albon i Logan Sargeant.
Warto zauważyć, że Leclerc, Verstappen, Norris i Sainz nie pojawili się na torze na drugie przejazdy, oszczędzając tym samym dodatkowy komplet opon miękkich na dalszą część weekendu.
Q2
Druga część kwalifikacji do Grand Prix Hiszpanii rozpoczęła się dość ospale. Po zapaleniu zielonego światła jedynie Lance Stroll wyjechał na swoje okrążenie, które na jego końcu zaowocowało czasem 1:13.630.
Po ustanowieniu czasu odniesienia przez Kanadyjczyka na tor ruszyła reszta stawki. Pierwszy z reszty do akcji ruszył Esteban Ocon i z marszu poprawił wynik zawodnika Astona Martina o ponad 1,2 sekundy. Następnie pozycję lidera objął Pérez i Pierre Gasly. Radość Francuza nie trwała długo, gdyż po chwili na pozycji lidera kolejno meldowali się Leclerc, Oscar Piastri, Sainz, Norris i Verstappen. Holender obejmując prowadzenie w klasyfikacji, legitymował się wynikiem 1:11.653. Zadowolony ze swojego kółka nie był Hamilton, który przyznał, że opony w jego samochodzie nie działają i w efekcie był po pierwszym przejeździe dopiero na P13.
Pierwszy swoją ostatnią próbę poprawy czasu podjął Stroll. Kolejna runda wokół toru pod Barceloną pozwoliła Kanadyjczykowi przesunąć się do TOP 10. Jednak wynik nie był zadowalający.
Zdecydowanie poprawił się Hamilton, awansując na P2 ze stratą 0,139 sekundy do Verstappena. Drugi z kierowców Mercedesa George Russell również poprawił swój wynik, dzięki czemu awansował na P3. Ze świetnej strony pokazał się duet Alpine, który pierwszy raz w tym sezonie razem awansował do Q3. Wielkim przegranym był za to Alonso. Hiszpan robił, co mógł na ostatniej próbie, ale to nie wystaryczło na dalszą walkę w kwalifikacjach.
Do Q3 nie awansowali ostatecznie: Fernando Alonso, Valtteri Bottas, Nico Hulkenberg, Lance Stroll i Zhou Guanyu.
Kolejny raz w tej części czasówki z drugich przejazdów zrezygnowali Verstappen, Norris, Leclerc i Sainz.
Q3
Pierwszy do walki o pole position do Grand Prix Hiszpanii ruszył Pérez. Kierowca Red Bulla wykręcił czas 1:13.061. Wynik ten szybko poprawił Verstappen schodząc do poziomu 1:11.623. O niespełna 0,2 sekundy wolniej pojechał Sainz, a między dwójkę kierowców wbił się Norris. Świetnie swoje okrążenia przejechał duet Mercedesa z szybszym Hamiltonem. Starszy z Brytyjczyków wskoczył na P3, a Russell na P4, co oznaczało, że na P5 spadł Sainz, a P6 okupował Leclerc.
Do ostatecznej rywalizacji na 3 minuty przed końcem kwalifikacji pierwszy przystąpił Piastri. Australijczyk nie dokończył swojego kółka ze względu na szeroki wyjazd w ostatnim sektorze. Poprawił się za to Sainz i Leclerc, awansując odpowiednio na P3 i P2.
Atomowe okrążenie w końcówce złożył Verstappen, urywając ponad 0,2 sekundy ze swojego czasu. To jednak nie wystarczyło na fantastycznie dysponowanego Norrisa, który urwał z wyniku Holendra 0,020 sekundy i z czasem 1:11.383 zdobył pole position. W końcówce swoje wyniki poprawili jeszcze zawodnicy Mercedesa. Lewis Hamilton zdołał awansować na P3, a Russell na P4.
Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Hiszpanii:
A breathtaking qualifying hour 😮💨
Here's the classification at the end of it ⤵️#F1 #SpanishGP pic.twitter.com/p74OjDabxG
— Formula 1 (@F1) June 22, 2024