Polskie podium w Lonato. Wiśniewski trzeci w WSK

Kolejne podium polskiego kierowcy w międzynarodowym kartingu. Gustaw Wiśniewski zajął trzecie miejsce w seniorskiej OK w Lonato. To jego kolejne podium w WSK i dobry początek tegorocznego cyklu w wykonaniu kierowcy brytyjskiej ekipy Forza Racing.

W minionym sezonie Gustaw Wiśniewski również znalazł się na podium inauguracyjnej rundy WSK Super Master Series. Broniący wówczas barw Sauber Karting Team warszawianin stanął na drugim stopniu podium kategorii juniorskiej. Teraz pojechał na miarę oczekiwań wśród seniorów i zajął trzecią pozycję w wyścigu finałowym po bardzo ładnej i konsekwentnej walce. Wiśniewski, który wrócił do brytyjskiej Forza Racing, ustąpił w Lonato tylko dwóm zawodnikom. Zwycięzcy Włochowi Luigi Coluccio i wicemistrzowi świata Freddiemu Slaterowi. Pokonał za to aktualnego mistrza świata seniorów Tuukkę Taponena, który uplasował się tuż za nim.

Drugi z Polaków w finale Karol Pasiewicz (Birel ART) uplasował się na 16. pozycji. Natomiast trzeci polski kierowca w tej kategorii Maksymilian Angelard (Lennox Racing) odpadł w prefinale.

W juniorskiej OK w wyścigu finałowym pojechało dwóch polskich zawodników. Jan Przyrowski (Tony Kart) zakończył wyścig na 14. miejscu przesuwając się o 5 miejsc do przodu. Z kolei drugi z Polaków mający spore szanse na dobry wynik Maciej Gładysz (Ricky Flynn Motorsport), który startował z szóstego pola został wypchnięty poza tor tuż przed startem i spadł na ostatnia pozycję. Na mecie zameldował się na 21. miejscu odrabiając 10. pozycji.

Sensacyjnie zakończyła się rywalizacja biegowej kategorii KZ2. Wygrał Holender Senna Van Walstijn (Sodikart), który tryumfował w WSK już drugi raz z rzędu w ostatnich dniach (wygrał tez WSK Champions Cup). Jednak sporą niespodzianką było odpadniecie po kwalifikacjach aktualnego mistrza świata KZ Szweda Noaha Millela z Tony Karta. Jego brak w finale wykorzystali rywale. Wspomniany Van Walstijn, który wygrał oraz Hiszpan Pedro Hiltbrand (Birel) i Niemiec David Trefilov (Maranello).

Fantastycznie w finale pojechał David Liwiński (Lennox), który zanotował drugi wynik jeśli chodzi o liczbę wyprzedzeń w wyścigu. Polak finiszował na 17. pozycji, a rozpoczął rywalizację na 29. Drugi z naszych kierowców w tej kategorii Kacper Nadolski (Lennox) zakończył zmagania na prefinale.

I wreszcie w najmłodszej kategorii najlepszy wynik wśród polskich kierowców uzyskał Juliusz Ociepa (IPK), który finiszował w finale jako 18. zawodnik. Borys Łyżeń (Kidix) był 28., a Bruno Gryc (Parolin) 30. Wygrał Belg Dries Van Langendonck (Parolin), który wyprzedził na mecie faworytów z Czech i Hiszpanii Jindricha Pesla (Babyrace) i Cristiana Costoyę (Parolin).

Pozostali polscy kierowcy w tej kategorii Kacper Rajpold, Klara Kowalczyk, Jan Stencel i Antoni Ociepa zakończyli rywalizację po kwalifikacjach i prefinałach.