Biało-czerwone sukcesy w Skoda Motorsport eChallenge

EA
fot. EA Sports WRC

Premierowy sezon Skoda Motorsport eChallenge na platformie EA Sports WRC dobiegł końca. Polacy zaprezentowali się ze świetnej strony – Michał Łukasik regularnie meldował się w czołówce, pieczętując tytuł… drugiego wicemistrza!

Skoda Motorsport eChallenge to w pełni profesjonalny, simracingowy turniej, organizowany przez wyczynowy oddział czeskiego producenta. Cykl zadebiutował w 2020 roku, zaś areną walk premierowych edycji był DiRT Rally 2.0. Ze względu na niedawną premierę oficjalnego, licencjonowanego „symulatora” Mistrzostw Świata, puchar przeniesiono na EA Sports WRC.

Na przestrzeni ostatnich lat wirtualna batalia Fabii Rally2 evo i Fabii RS Rally2 przyciągała tysiące zawodników i… sporo, głośnych nazwisk. Swoich sił próbowali między innymi Chris Ingram, Oliver Solberg czy… Mikołaj Marczyk. Skoda Motorsport eChallege cieszyła się też powodzeniem w naszym kraju, o czym świadczą tegoroczne sukcesy rodzimych rajdowców.

Zgodnie z tradycją, kampania 2024 wystartowała równolegle z inauguracją sezonu WRC, Rajdem Monte-Carlo. Do walki na dystansie blisko stu kilometrów oesowych zgłosiło się prawie tysiąc graczy, w przeciwieństwie do świata rzeczywistego, wirtualne Monte-Carlo zachowało swój charakterystyczny, zimowy klimat. Rywalizacja padła łupem Japończyka, Kazunokoty. W pierwszej dziesiątce znalazło się aż trzech biało-czerwonych – Michał Król (Katana375, czwarte miejsce), Tomasz Ciborek (ósma lokata) i Michał Łukasik (dziewiąty).

Zobacz też: Kowalczyk i Hryniuk spełnili marzenia. Zielona Oliwka mistrzem Polski

Kolejnymi wyzwaniami były dwie, szutrowe rundy – Portugalia i Finlandia. Pierwsza z rund zakończyła się zwycięstwem Tommiego Makinena, w Krainie Tysiąca Jezior najszybszy był Jan Hujicek. Skalista Portugalia okazała się szczęśliwa dla Łukasika – Michał przeciął metę „parkując” na najniższym stopniu podium. W Rajdzie Finlandii finiszował o „oczko” niżej.

Na finałową odsłonę sezonu 2024 wybrano Rajd Europy Centralnej, zbierając… rekordową frekwencję. Chęć uczestnictwa zgłosiło blisko półtora tysiąca graczy. Najlepszym z nich, po raz kolejny w tym roku, był Fin Tommi Makinen. W czołowej dziesiątce znalazło się dwóch naszych reprezentantów – Łukasik był piąty, rallycelica ukończył rajd na siódmym miejscu.

Skoda
fot. Skoda Motorsport

Polacy w czołówce Skoda Motorsport eChallenge

Wirtualna korona Skoda Motorsport eChallenge 2024 powędrowała na skronie Tommiego Makinena – zawodnika znanego z licznych rekordów w legendarnym Richard Burns Rally. Kierowca z Finlandii ukrywający się pod pseudonimem TRT_TM95 zapisał na swoje konto blisko pięć tysięcy punktów, deklasując oponentów. Srebro powędrowało do Czecha, Jana Hujicka, elektroniczne podium uzupełnił wspomniany Michał Łukasik (DabbyRallysport). Do najmocniejszej piątki wbił się jeszcze jeden Polak, rallycelica finiszował tuż za podium.

Przeczytaj również: Kacper Wróblewski wraca do rywalizacji po rocznej przerwie

Włodarze pucharu zapowiedzieli już wyjątkowe nagrody dla najlepszych zawodników, nie zdradzono jednak żadnych szczegółów. W poprzednich edyckach simracingowa śmietanka otrzymywała specjalne zaproszenia na dni testowe i przejażdżki na prawym fotelu Skody Fabii Rally2 evo. Miejmy więc nadzieję, iż Czesi pozostaną wierni tej tradycji. Gratulujemy wszystkim naszym reprezentantom i czekamy na obszerną fotorelację z realizacji nagrody!

Informacje o pucharze eChallenge znajdziecie na oficjalnej stronie Skoda Motorsport. Po więcej emocji z wirtualnych oesów i torów wyścigowych zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!