Wygląda na to, iż włodarze Rajdowych Mistrzostw Świata znaleźli nowy… nie do końca uczciwy sposób na promocję gry EA Sports WRC. Nie spodobało się to Nikolayowi Gryazinowi – Rosjanin nie zawahał się przed głośnym prostowaniem kłamliwych informacji.
W świecie motorsportu byliśmy już świadkami wielu sporów – tych związanych z polityką, finansami, domniemanymi oszustwami oraz… prywatnymi animozjami. Wydaje się, że w Finlandii weszliśmy na zupełnie nowy poziom. Kością niezgody były… rajdowe symulatory.
Bohaterem tej historii jest podopieczny Citroen Racing, Nikolay Gryazin. Na mecie ósmego odcinka specjalnego 73. WRC Rajdu Finlandii Rosjanin udzielił następującego komentarza: „Jest dobrze, bo jeździłem po tym odcinku w Richard Burns Rally, podobnie jak na odcinku „Semetin”. To była dobra zabawa. Nie mogę powiedzieć że pamiętałem wszystko, jednak wiedziałem jak pokonać niektóre zakręty dzięki grze. W prawdziwym życiu jest podobnie”.
Problem w tym, iż promotorzy WRC postanowili nieco „zmodyfikować” wypowiedź Nikolaya w swojej relacji. „Richard Burns Rally” zastąpiono najnowszą produkcją „EA Sports WRC”. Zmodyfikowany komentarz (przepisany ze strony Mistrzostw Świata) pojawił się także na stronie ewrc-results. Delikatnie mówiąc, sympatyczny Rosjanin poczuł się mocno oszukany.
Zobacz też: Marczyk wygrywa w Sądzie Apelacyjnym FIA. Polacy tuż za podium ERC
Gryazin dał upór swojej złości już kilka chwil później. Po pierwsze, opisał sytuację na forum graczy Richard Burns Rally, wskazując na kłamstwo promotorów WRC. Nie gryzł się również w język przed kamerami. Na mecie OS9 „Ruhimaki” i OS10 „Harju” skarcił włodarzy WRC:
„Jestem rozczarowany tym jak zakończył się ostatni odcinek specjalny. Zauważyłem moją wypowiedź na eWRC, różni się od tego co naprawdę powiedziałem. To bardzo frustrujące”.
„Na ostatnim oesie byłem wściekły widząc komentarz na eWRC. Na szczęście go zmienili”.
Gryazin nie doczekał się raczej żadnych, oficjalnych przeprosin. Rosjanin pilotowany przez Konstantina Aleksandrova nie zgłosił się do punktowania, ukończył rajd na piątym miejscu wśród drużyn dysponujących konstrukcjami Rally2. Najlepsi byli Solberg oraz Edmondson.
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 44. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
Podobają Ci się nasze newsy? Zaobserwuj Rally And Race także na Google News.
