Sezon Mistrzostw i Pucharów Świata w Rajdach Cross-Country startuje niebawem, ale kilkoro zawodników wystartuje w tych rozgrywkach nowymi pojazdami. Na przesiadki zdecydowali się przede wszystkim motocykliści.
Wystartowały już tegoroczne rozgrywki światowych Pucharów FIA i FIM w Rajdach Baja, natomiast Mistrzostwa i Puchary Świata w Rajdach Cross-Country jeszcze przed nami. Załogi samochodowe i SSV rozpoczną swój pucharowy sezon w maju, a niespełna miesiąc później motocykliści i quadowcy. Niektórych zawodników na tych trasach zobaczymy w nowych barwach.
Samochody
Już niebawem, bo 12 maja, na trasy cross-country wyjadą załogi samochodowe walczące w Pucharze Świata FIA w Rajdach Cross-Country. Ten cykl rozpocznie Rajd Andaluzji. Zgłoszenia do niego już są zamknięte, ale listy jeszcze nie opublikowane, a zatem pewnie nie znamy jeszcze wszystkich przesiadek. Na pewno jedną z najciekawszych z nich jest przesiadka „Królowej Dakaru”, motocyklistki Lai Sanz, na 4 kółka, która nabiera tempa. Sanz startuje w serii Extreme E w duecie z Carlosem Sainzem na pokładzie Acciony, zatem już się na dobre związała z autami, ale i w cross-country w Andaluzji również zadebiutuje w aucie. Wystartowała już w Dubai International Baja za kierownicą SSV z pilotem swojego zespołowego kolegi z Extreme E, Carlosa Sainza – Lucasem Cruzem, a w cross-country pojedzie MINI John Cooper Works Rally. W zeszłym roku również w MINI zadebiutowała w Rajdzie Andaluzji obecna rywalka Lai Sanz z Extreme E, Cristina Guttierrez, która następnie w Rajdzie Dakar 2021 została drugą w historii (pierwszą była Jutta Kleinschmidt) kobietą, która wygrała etap tego supermaratonu. Czy Laia Sanz także już permanentnie przesiada się z dwóch kółek na cztery? Zobaczymy.
Motocykle
Motocykliści i quadowcy rozpoczną sezon Mistrzostw i Pucharu Świata FIM w Rajdach Cross-Country w Rajdach Cross-Country od Rajdu Kazachstanu, który startuje 7 czerwca. Już teraz wiadomo, że część czołowych zawodników w tym sezonie będzie startować w nowych barwach. Najmniej niespodziwanym transferem jest przejście Argentyńczyka Kevina Benavidesa z Hondy do KTM. „Pomarańczowi” po prostu muszą mieć u siebie zwycięzcę tegorocznego Dakaru. Z kolei do Hondy prawdopodobnie (tak mówią plotki) przejdzie Pablo Quintanilla, który po 5 latach współpracy rozstał się z Husqvarną ze skutkiem natychmiastowym. Chilijczyk w barwach Rockstar Energy Husqvarna Factory Racing dwukrotnie zdobył Mistrzostwo Świata oraz swój najlepszy wynik w Rajdzie Dakar – 2 miejsce w 2020 roku. Ale Husqvarna ma już nowego zawodnika – team podpisał właśnie trzyletni kontrakt ze Skylerem Howesem. Amerykanin był motocyklowym objawieniem tegorocznego Dakaru, gdzie w swoim trzecim starcie w tym rajdzie zajął świetne 5 miejsce, będąc najwyżej sklasyfikowanym „prywaciarzem”. Howes ma w tym roku wystarować w meksykańskim Sonora Rally, a następnie w cyklu Mistrzostw Świata, począwszy od Rajdu Kazachstanu. Ten sezon ma jednak być dla niego czasem na złapanie tempa przed poważną walką o mistrzowski tytuł w 2022. Na najbliższy sezon z kolei zespół Hero zasili Argentyńczyk Franco Caimi, który przez ostatnie lata związany był z Yamahą. Być może to jeszcze nie koniec tegorocznych transferów, bo „okienko transferowe” w zasadzie dopiero się otworzyło, a do pierwszego rajdu Mistrzostw pozostał ponad miesiąc.
AM
Fot. Monster Energy Husqvarna Factory Racing, Facebook/Laia Sanz
