FIA ogłosiła projekt kalendarza Pucharu Europy FIA w Rajdach Baja. Ponownie znalazła się w nim polska runda, Baja Poland, ale są też nowości.

Na kalendarz rozgrywek Pucharu Europy FIA w Rajdach Baja trzeba było czekać najdłużej ze wszystkich kalendarzy międzynarodowych rajdów terenowych. Druga edycja tego cyklu przyniosła niespodzianki. Oprócz trzech „standardowych” pozycji, znalazły się nim dwie nowości, choć są to rajdy dość znane i popularne.

Sezon rozpocznie pierwsza z tych nowości, Baja Dehesa Extremadura, rozgrywana w Hiszpanii w dniach 29 kwietnia – 1 maja. Co ciekawe, inny hiszpański rajd, Baja Aragon, nie wszedł w tym roku do Pucharu Europy, ale pozostał w Pucharze Świata. Końcówka maja, a dokładnie 27-29 maja, to kolejna nowa pozycja – Rally Greece Offroad. To dość duża niespodzianka w rozgrywkach samochodowych, bowiem ten rajd dotychczas gromadził niemal wyłącznie motocyklistów i quadowców.

Zobacz także: Max Verstappen sprzedaje swój samochód i to całkiem tanio. Chętni?

8-10 czerwca to już pierwszy z europejskich klasyków – Italian Baja, która ponownie jest równocześnie rundą Pucharu Świata FIA w Rajdach Baja. Wróciła ona natomiast do terminu letniego i rozegrana będzie w dniach 8-10 lipca. W Pucharze Europy znalazła się także Hungarian Baja, która z kolei wypadła z Pucharu Świata. Tradycyjnie odbędzie się ona w sierpniu, choć tym razem o tydzień wcześniej niż zwykle, a mianowicie w dniach 5-7 sierpnia. Europejskie rozgrywki zakończy „nasza” runda, czyli Baja Poland, która rozegrana będzie w dniach 2-4 września. Jako finałowa runda Pucharu Europy na pewno będzie ona areną wyjątkowo zaciętej walki. Tym bardziej, że Baja Poland jest jednocześnie rundą Pucharu Świata.

Kolejną nowością dotyczącą Pucharu Europy jest to, że jeśli dany rajd jest jednocześnie rundą Pucharu Europy i Pucharu Świata (tak jest w przypadku Italian Baja i Baja Poland), załoga będzie musiała zadecydować, w którym z tych cykli chce być klasyfikowana, bowiem nie będzie możliwe punktowanie w obu cyklach jednocześnie. To nieco utrudni życie tym załogom, które będą chciały startować w obu Pucharach, ale „ratuje” je nieco „kasowanie” punktów z dwóch rund Pucharu Świata. Praktycznie wymusi to jednak na tych zawodnikach konieczność wystartowania we wszystkich rundach Pucharu Świata, jeśli chcą walczyć o najwyższe trofea w tym cyklu.

AM