W najbliższy weekend kierowcy z Warszawy i okolic będą mieli idealną okazję do rywalizacji na torze wyścigowym. To jest ten moment kiedy można bezpiecznie docisnąć gaz do dechy bez obaw że zaraz przyjedzie policja i wlepi wszystkim mandaty. Jazdy odbywają się na zamkniętym torze pod okiem służb ratunkowych.
Zawsze mówi się, że nie ma miejsca ani okazji, aby się wyszaleć czy wypróbować auto. No to tym razem jest. Dokładnie 8 października. Puchar Toru Słomczyn (IV runda) to impreza dla każdego kierowcy. Wymagany jest tylko kask i chęć rywalizacji. Jazda odbywa się na Autodromie Słomczyn. Uczestnicy podzieleni są na klasy w zależności od pojemności silnika. Więc każdy ma szansę wygrać rywalizując z podobnymi autami.
Trasa to jazda z punktu A do B z wykorzystaniem równej nawierzchni toru oraz asfaltowych alejek w Parku Maszyn. Trasa jest więc bezpieczna dla auta i jego zawieszenia. Warto spróbować swoich sił na torze. Atmosfera na imprezach tego typu jest bardzo miła. Można też podpatrzeć ciekawe auta i nietypowe rozwiązania. Przekrój aut jest bardzo duży. Od Fiatów Seicento i Nissanów Micra poprzez Hondy Civic i BMW po najnowsze Toyoty GR Yaris czy potężne Mitsubishi Lancery.
Zapisy przyjmowane są przez formularz online lub można dopisać się jeszcze rano w dniu imprezy.
