Najlepsze załogi rajdowe na świecie rywalizują w Rajdzie Akropolu, dziewiątej rundzie mistrzostw. Bardzo dobrym tempem jadą Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, którzy w piątkowy poranek wygrali drugi odcinek specjalny w swojej kategorii, na kolejnym zajmując trzecią pozycję. Reprezentanci LOTOS Rally Team są w ścisłej walce o prowadzenie, ustępując liderom tylko na nieco ponad 6 sekund. Co najważniejsze, za Polakami plasują się liderzy klasyfikacji sezonu, z którymi walczą o tytuł mistrzowski.
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak rozpoczęli dzień od trzeciego czasu na OS 2 Aghii Theodori 1 (17,54 km), wygrywając próbę nr 3, OS3 Loutraki (19,40 km). Po trzech odcinkach specjalnych zajmują trzecią pozycję, tracąc tylko 0,3 s do drugiego duetu Lindholm i Hämäläinen oraz 6,5 s do liderów, Ingrama i Whittocka. Po dwóch dzisiejszych próbach zjechali na specjalną strefę, w której sprawdzili samochód i zmienili opony. Piątkowy etap rozgrywany jest bez przerwy serwisowej, a to oznacza, że załogi pokonują go bez wsparcia mechaników.
– Na tę chwilę można powiedzieć, że rajd układa się dla nas dobrze. Na trzy rozegrane odcinki dwa wygraliśmy, ale nie możemy odpuszczać. Po krótkiej przerwie i zmianie opon, które dostają tutaj naprawdę mocno w kość, ruszamy na kolejne trzy oesy. Pogoda względem zapoznania trochę się poprawiła, ale jeden z odcinków przed nami może być nadal mokry. To wymaga od nas podjęcia trudnych decyzji w doborze opon, które mogą mieć znaczenie później. Ważna jest odpowiednia taktyka i strategia, staramy się wybierać dobrze, co jak na razie wychodzi nam nieźle – mówi kierowca LOTOS Rally Team, Kajetan Kajetanowicz.
Drugą pętlę rozpocznie próba Aghii Theodori 2 (17,54 km), po której załogi pokonają odcinek Thiva (23,27 km) i Elatia (11,65 km). Na wieczór zaplanowano serwis.
