Ostatni odcinek specjalny Ypres Rally, Zonebeke 2, został odwołany ze względów bezpieczeństwa. Tym samym pierwszy, piekielnie ciekawy etap, padł łupem Hyundaia, który wręcz zdeklasował Toyotę. Niestety, żadne z aut M-Sportu nie ukończyło piątkowego etapu. Kłopoty techniczne miał też Teemu Suninen walczący o punkty dla Forda w WRC2.
Zgodnie z przewidywaniami Thierry Neuville, najlepiej radzi sobie na rodzimych trasach i po pierwszym dniu ma 7,6 s. przewagi nad kolegą z zespołu – Craigem Breenem. Trzecie miejsce ze stratą już 31,2 s zajmuje Ott Tanak. Tym samym wąskie i kręte belgijskie asfalty jak do tej pory są zdominowane prze zespół Hyundaia.
„Pod koniec udało nam się zdobyć siedem sekund na trzech odcinkach, co nie jest złym wynikiem”, powiedział na koniec dnia Neuville.
„Niestety ostatni etap został odwołany, ale mogliśmy zobaczyć ogromną ilość kibiców, świetną atmosferę. Bardzo chciałbym przejechać ten etap przed tymi wszystkimi fanami, którzy nas dopingowali. Muszę jednak przestrzegać zasad. Większość kibiców zapewne też to zrobiła, ale prawdopodobnie było kilku, którzy ustawili się w niebezpiecznych miejscach. Niestety etap musiał zostać odwołany, co wydaje się dobrą decyzją” – dodał lider Rajdu Belgii.
Tuż za plecami trójki kierowców koreańskiego teamu, znalazły się cztery załogi Toyoty: Kalle Rovanpera (+32,6 s), Evans (+33,4 s), Sebastien Ogier (+39,4 s) i Takamoto Katsuta (+1,24,2 s).
Katastrofa M-sportu
Niestety pierwszego etapu nie ukończyła żadna Fiesta WRC – Adrien Fourmaux miał poważny wypadek i doszczętnie rozbił swoje auto na 3. odcinku specjalnym. A na kolejnym oesie Gus Greensmith utknął w rowie zaledwie 200 metrów od startu. Auto nie zostało uszkodzone, ale błotnisty rów na dobre uwięził Fiestę Brytyjczyka.
O ile Gus Greensmith wróci jutro na belgijskie odcinki, to uszkodzenia w samochodzie 26-letniego Francuza, były zbyt poważne, żeby udało się przywrócić auto do pełnej sprawności.
Na 7. oesie pech dopadł też Teemu Suninena, który jako jedyny bronił jeszcze honoru M-Sportu za kierownicą Fiesty Rally2. Niestety, Fin popełnił błąd i wypadł w pole. Po tej przygodzie silnik się zagrzał, co skończyło się przymusowym postojem załogi i stratą ponad 10 m do prowadzącego w klasyfikacji WRC2 – Olivera Solberga.
Wyniki po pierwszym etapie – Ypres Rally Belgium
