Czy na naszych oczach rodzi się właśnie przyszły, rajdowy mistrz Polski? Martins Sesks pilotowany przez Renarsa Francisa nie dał rywalom najmniejszych szans, i pewnie zatriumfował w Orlen 79. Rajdzie Polski. Tym samym nasz gość z Łotwy obejmuje prowadzenie w cyklu RSMP, wyprzedzając Grzegorza Grzyba. Zawodnik ekipy MRF Tyres awansował też na najniższy stopień podium FIA ERC. Na drugim miejscu sklasyfikowano Haydena Paddona i Johna Kennarda. Polacy muszą obejść się smakiem. Na kolejne zwycięstwo gospodarzy przyjdzie nam jeszcze poczekać, gdyż Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk finiszowali dziś na trzeciej pozycji.
Dokładnie połowa wygranych odcinków specjalnych, przeszło czterdzieści sekund przewagi nad kolejnymi rywalami i… uznanie miejscowych kibiców. Zwycięstwo załogi Sesks/Renars ciężko jest nazwać inaczej niż triumfem absolutnym! Łotysze pokazali się ze świetnej strony już w Świdnicy, zaś w ten weekend potwierdzili wysoką dyspozycję fruwając po mazurskich szutrach. Tym samym reprezentanci MRF Tyres Team otwierają zwycięskiego szampana i… meldują się na fotelu lidera RSMP! Sesks wyprzedzi Grzyba i Biniędę o ledwie pięć „oczek”.
Srebrny medal odbierają liderzy czempionatu FIA ERC, Hayden Paddon oraz John Kennard. Nowozelandczycy okazali się wolniejsi o prawie czterdzieści sekund. Na najniższym stopniu „pudła” meldują się Mikołaj Marczyk oraz Szymon Gospodarczyk. Podopieczni Orlen Teamu stawiani byli w roli faworytów, zakusy na drugą wiktorię potwierdził też rezultat na testach czy odcinku kwalifikacyjnym. Niestety, Polacy nie byli w stanie nawiązać walki ze znacznie szybszymi oponentami, a na koniec musieli odpierać ataki Madsa Ostberga w Citroenie C3.
Łyżką dziegciu w mazurskiej beczce miodu jest… ogólny kształt tabeli, który pokazuje nam gigantyczną przepaść pomiędzy europejskimi i rodzimymi duetami. Grzegorz Grzyb i Adam Binięda finiszowali na czternastej pozycji ze stratą czterech minut. Ekipa Crusara wypełniła więc najlepszą trójkę czempionatu RSMP. Łukasz Byśkiniewicz, Sylwester Płachytka i Jarek Kołtun zamykali drugą dziesiątkę, tracąc odpowiednio pięć i pół, sześć oraz osiem minut…
Taki nasz polski zwyczaj…
Martins Sesks i Renars Francis zdominowali niedzielny etap rywalizacji… Ekipa MRF Tyres rozpoczynała dzień z przewagą około ośmiu sekund i sukcesywnie zwiększała ten zapas z każdym odcinkiem specjalnym. Dość szybko okazało się, iż tylko kataklizm może odebrać im upragnione zwycięstwo. Paddon i Kennard skupili się więc na dowiezieniu wyniku. Dość podobną taktykę obrali Marczyk i Gospodarczyk, jednakże nasi rodacy musieli mieć się na baczności. Swoje tempo odnalazł bowiem Mads Ostberg. Ostatecznie kierowca Citroena C3 stracił do drużyny Orlenu dokładnie osiem sekund. Tym samym Sesks i Marczyk zajęli dwie pierwsze lokaty w ramach RSMP. Podium uzupełnili Grzyb z Biniędą, którzy stracili przeszło cztery minuty. Niestety, 79. Rajd Polski obnażył fakt, iż rodzima czołówka znajduje się dziś daleko w tyle za europejską śmietanką… W ogólnym rozrachunku Grzyb uplasował się na czternastej pozycji. Byśkiniewicz, Płachytka oraz Kołtun zamykali drugą dziesiątkę w ERC. Pokazaliśmy gościom zza granicy na czym polega nasza typowa, staropolska gościnność…
W tabeli ERC3 po raz trzeci z rzędu zatriumfował Brytyjczyk, Jon Armstrong. Młody talent związany z polskim oddziałem M-Sportu zrealizował plan w naprawdę perfekcyjny sposób. Po pierwsze, Fiesta Rally3 evo wygrała z debiutującą konstrukcją Renault Clio. Po drugie, Jon dał swoim rywalom prawdziwą lekcję jazdy po szutrze. W ramach klasy 3. RSMP na szczycie podium stanęli Marek Roefler i Marek Bała. Wielkiego pecha miał Jakub Matulka. Podopieczny LOTTO Matulka Rally Team stracił komfortową przewagę przez uderzenie w balot. Kubie udało się jednak dojechać do serwisu i naprawić maszynę na ostatnią pętlę.
ERC4 padło łupem Norwega, Ola Nore. Przednionapędową klasę 4. RSMP wygrał Gracjan Predko pilotowany przez Michała Jurgałę. Tym samym było to jego drugie zwycięstwo w sezonie 2023. Następne pozycje przypadły duetom Jocz/Judycki oraz /Długosz/Majewski. Miejsca na „pudle” grupy 4. wyznaczyły także klasyfikację generalną Rajdu Polski w 2WD.
Do zobaczenia na Podlasiu!
Gdy mazurski kurz powoli opada, możemy pokusić się o wstępne podsumowanie punktacji. Należy pamiętać, iż wyniki nie są jeszcze oficjalnie, nie wydaje się jednak, aby miało dojść do spektakularnych przetasowań w stawce czy surowych, sędziowskich kar. Jeśli chodzi o czempionat RSMP, Sesks i Francis obejmą prowadzenie z dorobkiem 60 punktów. Grzegorz Grzyb i Adam Binięda tracą do Łotyszy zaledwie pięć „oczek”. Wirtualne podium zamykają Sylwester Płachytka i Jakub Gerber (49 punktów). Spoglądając na tabelę FIA ERC Hayden Paddon utrzyma prowadzenie z dorobkiem 89 punktów. Sesks ma ich 48, tyle samo co… Mads Ostberg. Poza podium spada więc Francuz Yoann Bonato, którego zabrakło w Polsce.
Otrzepywanie się z kurzu i dokładne mycie karoserii nie ma dziś większego sensu, bowiem pozostajemy na luźnej nawierzchni, zarówno w ramach Mistrzostw Polski, jak i czempionatu FIA ERC. Kolejną rundą RSMP będzie 42. Rajd Podlaski. Rywalizację w okolicach wschodniej granicy zaplanowano na pierwszy weekend czerwca (1-3.06.) Śmietanka jazdy na opis ze Starego Kontynentu dostanie nieco więcej czasu na zasłużony odpoczynek… Gospodarzem czwartej rundy sezonu 2023 będzie Łotwa – Rally Liepaja odbędzie się w dniach 17-18.06.
Klasyfikację 79. edycji Rajdu Polski znajdziecie na stronie Polskiego Związku Motorowego. Po najgorętsze wieści z szutrowych oesów Rajdu Polski zapraszamy Was na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!