Rajd Świdnicki po raz 42. Już w ten weekend!

To brzmi niezwykle dumnie – rajd organizowany na polskiej ziemi od 1972 roku. W regionie świdnickim startowały takie gwiazdy jak Bublewicz, Kulig, Hołowczyc, Kuzaj, czy niedościgniony przez ostatnie dwie edycje, Kajetanowicz. Kto chce poczuć na własnej skórze to niebagatelne widowisko, musi się śpieszyć. Ceremonialne otwarcie rajdu odbędzie się w piątek o godzinie 17.15!

Na stronie organizatora, specjalny zegar, nieubłagalnie odmierza czas. Do rozpoczęcia 42. Rajdu Świdnickiego – Krause pozostał już tylko jeden dzień i kilkanaście godzin. Zapisy już dawno zakończone. Lista startowa opiewa niespełna 50 załóg. Na odcinkach specjalnych pojawi się m.in. Grzegorz Grzyb w Fabii S2000 czy Tomasz Kuchar w 207 Super 2000.

Grafik jest napięty. W dniu  otwarcia rajdu (na świdnickim rynku o godzinie 17.15) startuje pierwszy OS – przewidywana godzina rozpoczęcia to 19. W sobotę trasa będzie wiodła przez Podlesie, Walim i Kamionki. Następnego dnia kierowcy zagłuszą niedzielną sielankę, rykiem wydechów i świstem turbosprężarek, dodatkowo w Rościszowie, Srebrnej Górze, Jodłowniku i Miłkowie.

Czego oczekiwać można po niegdysiejszym Rajdzie ELMOT? Rywalizacji w najlepszym polskim wydaniu, aż do wypalenia pierścieni tłokowych! Z niecierpliwością czekamy na pierwsze straty.