Międzynarodowa Federacja Samochodowa FIA ogłosiła powstanie nowych klas w wyścigach samochodowych. W ramach kategorii TCL4 i TCL5 samochody rajdowe będą mogły stać się autami turystycznymi niemal bez modyfikacji.
Nowa kategoria będzie się nazywać Touring Car Lite i została utworzona poprzez skopiowanie niemal w całości regulaminów technicznych grup Rally4 i Rally5. Celem FIA jest umożliwienie wykorzystanie tego samego samochodu zarówno w rajdach, jak i wyścigach torowych.
Przerobienie rajdówki na wyścigówkę będzie banalnie proste. Przepisy będą wymagały wyjęcia z samochodu koła zapasowego, zestawu narzędzi i gaśnicy ręcznej, a zamiast tego zamontowania siatki ochronnej dla kierowcy. Auta TCL będą dzięki temu nieco lżejsze od swoich rajdowych odpowiedników.
Co ciekawe, będzie można się ścigać nawet bez wyjmowania fotela pilota, a w przypadku jego braku będzie wymagany balast o takiej samej wadze. Jedyną pozostałą zmianą będzie zastosowanie wyścigowych opon bez bieżnika.
Konwersja samochodu rajdowego do specyfikacji wyścigowej będzie nie tylko prosta i szybka, ale przede wszystkim możliwa bez utraty obecnej homologacji. Co ważne, do wyścigów będzie można stosować również auta Rally5-kit, homologowane przez krajowy ASN.
FIA zdecydowała się utworzyć dwie podklasy – TCL4 o stosunku mocy do masy na poziomie około 5,1 kg/KM oraz TCL5, gdzie będzie on wynosił 6,0 kg/KM. Nie należy spodziewać się rozwinięcia tej koncepcji o wyższe kategorie, bowiem tam znajduje się już dobrze prosperująca grupa TCR.
Alan Gow, prezes Komisji Wyścigów Samochodów Turystycznych FIA, powiedział: „Wprowadzenie struktury piramidy do wyścigów samochodów turystycznych było naszym celem od jakiegoś czasu. TCR to sprawdzona platforma wyścigów klienckich, która działa dobrze zarówno w seriach krajowych, jak i na światowym poziomie. Jednak brakowało nam przystępnej platformy stanowiącej punkt wejścia. Wprowadzenie przepisów TC Lite wypełnia tę lukę. Posiadanie tych samych samochodów w rajdach i wyścigach samochodów turystycznych ma wiele zalet – jest to opłacalne, efektywne, zapewnia uczestnikom równe szanse i tworzy więcej możliwości jazdy. Jednocześnie producenci będą mogli rozwijać swoje programy klienckie, ponieważ rynek tych samochodów naturalnie się rozszerzy”.
Nowe regulaminy techniczne mają zostać zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych FIA WMSC jeszcze w tym roku. Federacja ma nadzieję, że dzięki temu pierwsze auta przystąpią do rywalizacji już na początku sezonu 2025.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.